Przez ofensywę sił zbrojnych: Rosja rzuca żołnierzy na Krym i na południe od Ukrainy - Gur
„Zwiększają liczbę swoich żołnierzy, przygotowują się do naszego kontrataku [na południu Ukrainy] i mogą przygotowywać się do rozpoczęcia własnej ofensywy” -skomentował Skibitsky. Według Skybitsky dwa tygodnie temu siły zbrojne Federacji Rosyjskiej usunęły taktyczne grupy żołnierzy powietrznych z regionu Donieck i wysłały je do okupowanego Khersona.
Najeźdźcy wysyłają żołnierzy swojego wschodniego dzielnicy wojskowej, które były wcześniej używane do ataku na Slavyansk. Pomimo przeniesienia grup batalionowych z Donbass kraj agresora będzie kontynuował swoją ofensywę w regionie Donieck, choć z mniejszą intensywnością, kontynuuje Skibitsky. Regiony południowe są kluczowe dla rosyjskich najeźdźców - przede wszystkim przez Krym.
Gdyby Rosja wygrała bitwę na południu i na wschód od Ukrainy, kontynuowałby ofensywę, aby przejąć jeszcze więcej. Aby to zrobić, nowe jednostki, które są teraz utworzone na terytorium kraju agresora, wyjaśnia przedstawiciela GUR. „Teraz [Rosjanie] tworzą bataliony karabinów rezerwistów w każdym rosyjskim okręgu wojskowym i trzecim korpusie armii w zachodniej dzielnicy wojskowej [RF]” - powiedział.
Skibitsky powiedział również dziennikarzom, że w obszarze Charkiv siły zbrojne Federacji Rosyjskiej skoncentrowały wysiłki na ochronę ich pozycji i zapobieganie wyjściu sił ukraińskich na granicy ukraińsko-rosyjskiej. Przypomniemy, że politolog Volodymyr Molchanov powiedział Focus, że znacząco skomplikowanie życia Rosjan na okupowanym terytorium pomoże wyłączyć region od gazu i energii elektrycznej.