Gospodarka

Wszystkie TPP Tsentrenergo zatrzymały się po nocnym ataku: co wiadomo

Udostępnij: Ukraińskie TPP w ramach „Centrenergo” nie wytwarzają jeszcze prądu. „Ukrenergo” podkreśla, że ​​Rosjanie za każdym razem dokonują zmasowanych ataków na infrastrukturę krytyczną, która przed ostrzałem była przywracana przez całą dobę. Wszystkie elektrownie cieplne „Centrenergo” przestały działać po nocnym masowym ataku Rosji w sobotę 8 listopada i nadal nie wytwarzają energii elektrycznej – podaje PJSC „Centrenergo”.

Tam ten nocny atak nazwano najbardziej masowym uderzeniem w odpowiednie obiekty od początku wojny na pełną skalę. Koncern podkreślił, że w elektrownie cieplne, które udało się odbudować po niszczycielskim rosyjskim ataku, jaki miał miejsce w 2024 roku, trafiła „niespotykana dotąd liczba rakiet i niezliczonych dronów”, które kilka razy na minutę celuwały w TPP.

„W trosce o bezpieczeństwo milczeliśmy, ale zrobiliśmy wszystko, aby Ukraińcy mogli w świetle i cieple przetrwać ostatnią zimę i pokonać piekielne próby, aby pomyślnie rozpocząć bieżący sezon grzewczy! Od poprzedniego strajku minął niecały miesiąc, a dziś w nocy o tej samej porze wróg zaatakował całą naszą elektrownię” – relacjonuje Centrenergo. Przypomnieli, że ukraińskie TPP to nie obiekty wojskowe. A cywile tam pracują.

„Zatrzymaliśmy… Teraz jest pokolenie zerowe. Zero! Straciliśmy to, co przywracaliśmy 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Całkowicie! Za każdym razem, gdy wróg uderza jeszcze brutalniej, jeszcze bardziej cynicznie” – głosi komunikat. „Centrenergo” zapewniało, że odrestauruje, naprawi i wprowadzi na nowo nową generację. Przypomnijmy, że w nocy 8 listopada Siły Zbrojne Rosji wystrzeliły w kierunku Ukrainy 503 urządzenia ataku powietrznego, w tym 32 rakiety balistyczne.