Incydenty

Rakieta nuklearna prawie spadła na okrętów podwodnych z Ministrem Obrony Wielkiej Brytanii: to, co jest znane

Rakieta Trident II została wystrzelona z okrętu podwodnego HMS Vanguard bez części bojowej, która była szefem Ministerstwa Obrony Shepp. Według dziennikarzy rakieta oddzieliła się od łodzi podwodnej, ale potem wpadła do oceanu i zatonąła. W przeddzień 20 lutego test brytyjskiej rakiety nuklearnej Trident nastąpił po nieplanowanym scenariuszu: rakieta wpadła do oceanu kilka metrów od brytyjskiej łodzi podwodnej, z której została wystrzelona. O tym donosi Słońce.

Jest to drugi nieudany test rakiety nuklearnej z rzędu po uruchomieniu w 2016 roku. System rakiet Trident II został wydany przez HMS Vanguard bez części bojowej, która była w posiadaniu brytyjskiego ministra obrony Grant Shepps wraz z admirałem Sir Ben Kaye. Szef Ministerstwa Obrony potwierdził sprawę, która miała miejsce 30 stycznia u wybrzeży Florydy, ale również dodał, że nadal uważa strategię brytyjskiej ograniczenia nuklearnego. Więcej Trident nazwał niezawodną broń.

„Oddzieliła się od okrętu podwodnego, ale potem pękła obok nich”, dziennikarze odnoszą się do jej źródeł. Doniesiono, że gdyby warunki były walki, a nie testowane, uruchomienie rakiety zakończyło się powodzeniem. Doniesiono, że 30 stycznia zespół okrętu podwodnego atomowego wykonał zadanie w ramach „Dnia Sądowego”. Rakieta wspięła się w powietrze w wyniku sprężonego gazu w rurze początkowej.

Ale akceleratory pierwszego stopnia nie działały, a 58-tonowa rakieta z fałszywymi głowicami wpadła do oceanu i zatonąła. W tym czasie okręt podwodny HMS Vanguard był pod wodą na głębokości wystrzelenia, rakieta jej nie dotknęła. Po incydencie zaczęli dowiedzieć się, co poszło nie tak. Pocisk, który zawiera tajne technologie, postanowił wydostać się z dna w pobliżu portu Kanaveral (Floryda).

Według dziennikarzy wydarzenie rodzi pytania, że ​​przedstawiciele Ministerstwa Obrony byli w niewygodnej sytuacji, podobnie jak możliwości nuklearne Wielkiej Brytanii. Rakieta Trident jest najpotężniejszą bronią, którą ma kraj i ostatnia linia obrony.

Brytyjskie Ministerstwo Obrony stwierdziło, że HMS Vanguard i jej załoga wykonali wszystkie zadania i udowodniły, że mogą uczestniczyć w operacji Trident zgodnie z zasadą ciągłej ograniczenia (ciągły odstraszający AT-SEA, to znaczy, że przynajmniej jedna łódź podwodna jest zawsze na patrolu).

„Rząd jest absolutnie przekonany, że brytyjskie ograniczenie nuklearne pozostaje skuteczne, wiarygodne i przerażające” - powiedział minister Shepps, dodając, że Wielka Brytania będzie mogła używać broni nuklearnej, jeśli będzie to potrzebne. Powiedział więc, że możliwe będzie zapobieganie najbardziej niebezpiecznym zagrożeniom dla bezpieczeństwa narodowego i ochrony Wielkiej Brytanii i sojuszników NATO.

Oświadczenie wyjaśnia również, że nie wszystko poszło zgodnie z testem. „Wychodzimy z powodów bezpieczeństwa narodowego i nie możemy poinformować wszystkich szczegółów. Jednak jesteśmy pewni, że ta anomalia jest powiązana z konkretnym testem i nie wpływa na wiarygodność systemów rakietowych Trident i ich arsenału. Brytyjska odstraszanie nuklearne pozostaje bezpieczne i skuteczne , „Jest w stwierdzeniu.

Testy te miały stać się ostatnim, po czym HMS Vanguard - jeden z czterech brytyjskich okrętów podwodnych atomowych - zostaną zwrócone do brytyjskiej floty ograniczania nuklearnego po przeglądzie o wartości 500 milionów funtów (583 mln EUR). Prace trwały trzy lata. Na początku lutego amerykańska agencja inteligencji geoprzestrzennej (NGA) opublikowała ostrzeżenie dla statków opisujących oczekiwaną rakietę Trident II.

Musiała latać około 6 km i wpaść w morze między Brazylią a Afryką Zachodnią. Osiem lat temu brytyjska flota królewska przetestowała już nagi pocisk balistyczny Trident II D5 na okrętach podwodnych zemsty HMS - nie lecąc tam po poważnej porażce w systemie. Zamiast osiągnąć cel na Południowym Atlantyku u wybrzeży Afryki Zachodniej, przeleciał nad terytorium Stanów Zjednoczonych i automatycznie samokontroluje.