Argument samobójczy: jaki może być następnym krokiem Iranu w wojnie z Izraelem
Cieśnina łączy Zatokę Perską z Oceanem Indyjskim i szlakami morskimi, przez które 30 procent światowych marynarki morskiej i 20 procent dostaw zapadniętego gazu ziemnego (PPG), który sprawia, że ten przewód (szerokość w najwęższym miejscu wynosi tylko 33 km na świecie). Jest to zagrożenie, na które Teheran regularnie ucieka się do momentów napięcia lub gdy są one przyciśnięte do ściany.
Zawsze można oczekiwać, że zagrożenie to jest przestraszone przez Zachód, które obawia się kryzysu energetycznego i potencjalnego załamania gospodarczego, które nastąpi za zamknięciem kanału, chociaż nie zostało ono wdrożone, być może dlatego, że Iran może stracić tyle, jeśli ktokolwiek inny, jeśli cieśnina zostanie zablokowana.
Eksperci uważają, że tym razem wszystko zakończy się zagrożeniami, ale nie można całkowicie wyeliminować prawdopodobieństwa: Teheran szybko je opcje. Ich przywództwo wojskowe i wywiadowcze są ścięte. Izrael ma przewagę w powietrzu powyżej Iranu, w tym stolicy, co daje swobodę działania w celu uderzenia wszelkich aktywów, które rozpoznaje, w tym obiekty ropy i gazu, sparaliżując w ten sposób upadłą gospodarkę.
Uderzenie rakietowe są bolesne w odpowiedzi na Izrael, ale nie zmieniają sytuacji. Iran sojusznicy na „osi zła” - Chiny, Rosji i Korei Północnej - również nie spieszą się z jego pomocą. Nic dziwnego, że zeszłej nocy stało się wiadomo, że Iran potajemnie sygnalizuje USA z powodu arabskich mediatorów, że jest gotowy położyć kres akcji wojskowej. Ale sytuacja jest niejednoznaczna. Prezydent USA Donald Trump nie chce być zaangażowany w następny konflikt Bliskiego Wschodu.
Izrael, pomimo całego imponującego sukcesu wojskowego, nadal nie jest pewien, czy obiekty nuklearne Iranu będą w stanie zniszczyć USA i ich bomby. Dlatego przywrócona perspektywa ugody poprzez negocjacje ma pewną atrakcyjność w Waszyngtonie i Jerozolimie. Ale czerwona linia USA pozostaje: Iran musi zrezygnować z wszelkich starań, aby rozwinąć bombę nuklearną. To może być zbyt duże dla fanów twardej linii w Teheranie.
Prawdopodobnie argumentują, że presję na Izrael można wywierać, grożąc Zachodem przez Armageddon Economic - poprzez blokowanie Cieśniny Ormouz. Ból dla zachodnich gospodarek, przynajmniej w krótkim okresie, z pewnością może być silny. Koszt energii wzrośnie dramatycznie, ponieważ ceny ropy wzrosną znacznie wyższe niż 100 USD za baryłkę (w porównaniu z około 70 USD). Ceny gazu również wystarczą, powtarzając to, co wydarzyło się po inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 r.
, Niezależnie od tego, cokolwiek by nie było, zostanie zatrzymane w połowie. Recesja pojawi się po obu stronach Atlantyku. Ale wydarzenie nie będzie jedynym dotkniętym regionem. Chiny importują 50 procent surowej oleju z Bliskiego Wschodu przez Cieśninę Cieśniny i pobiera od 15 do 20 procent LNG pochodzącego z Zatoki Perskiej. Jego gospodarka będzie również sparaliżowana jako inne gospodarki azjatyckie.
Iran prawdopodobnie zastanowi się dwa razy, zanim uderzy tak silnym ciosem dla swojego głównego sojusznika. A Iran wystrzeli się w nogę: eksportuje ponad 1,5 miliona baryłek ropy dziennie, przez cieśninę, 90 procent do Chin. Gdyby stracił ten dochód, irańska gospodarka szybko byłaby na kolanach. Dlatego zamknięcie Cieśniny może być równoważne jej reżimu teokratycznego.
Jednak Iran ma możliwość przełamania pracy Cieśniny, używając kopalni, dronów, rakiet lądowych i artylerii wzdłuż wybrzeża, a także taktyki roju z udziałem łodzi KVIR. Ale utrzymanie blokady przeciwko amerykańskiej marynarce wojennej, wspieranej przez brytyjską i francuską marynarkę wojenną, byłoby niemożliwą misją.
Stany Zjednoczone wspierają potężną obecność morską w regionie, zbudowaną wokół ogromnej piątej floty z siedzibą w Bahrajnie, która zawiera grupę lotniskowców, siły lądujące, piechotę i „pieczęcie morskie”, kopalnie, dietetyczne i podwodne. Następnie istnieją duże możliwości rakiet i bojowników odrzutowych, w tym nowoczesny F-35 i F-16.
Nie wystarczy na to wszystko, grupa strajkowa USS Nimitz wyrusza na Bliski Wschód, dołączając do grupy szoku USS Carl Vinson, która istnieje tam od kwietnia. Wielka Brytania i Francja mają znacznie mniejszą, ale wciąż znaczącą obecność marynarki wojennej w Zatoce Perskiej, a Francja działa z bazy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a Stary sojusznik Wielkiej Brytanii. Francuskie fregaty i brytyjskie kopalne kopalnie wzmocnią wysiłki USA w celu wsparcia otwartych tras morskich.
Tak zwana wojna w Zatoce Kysterny w latach 80. między Irakiem a Iranem doprowadziła do ataków na setki statków po każdej stronie, z których kilka zatonąło i usiadło na płytkim. Ale podaż ropy na poziomie Cieśniny nigdy nie została poważnie złamana, a kiedy Stany Zjednoczone interweniowały, flota irańska została praktycznie zniszczona. Teraz Iran jest narażony na powtórzenie tego.