Incydenty

Nielegalna mobilizacja - nie podstawy zwolnienia ze strony sił zbrojnych: prawnicy wyjaśnili, co można zrobić

Rozprzestrzenianie się: Renada z Dniepera została zmobilizowana w wieku 17 lat, a sąd uznał te działania nielegalne, ale w pewnej części zwolniono. Prawnik Juri Aivazian potwierdził, że prawo nie ma takich podstaw, jak „nielegalna mobilizacja”. Według niego, jeśli sąd w jego decyzji stwierdził obowiązek wykluczenia zmobilizowanego personelu z list personelu, może zostać zwolniony. Jeśli jednak pobór został uznany tylko za nielegalny, nie daje to takiego prawa.

Było to znane z dyskusji na stronie „Lawyers. ua”. Prawnik zasugerował ubieganie się o zwolnienie, uzyskanie pisemnej odmowy, a następnie udanie się do sądu i próba odwołania się od niego na podstawie, że nakaz zapisania się do personelu został uznany za nielegalny. „Czy uda ci się wygrać sprawę, to pytanie, ile czasu zajmie… spędziłeś dwa lata w poprzednim procesie, w wyniku czego nadal jest żołnierzem” - przyznał.

Aivazian przypomniał o decyzji Sądu Najwyższego, który podkreślił, że procedura mobilizacji 2025 była nieodwracalna. Oznacza to, że rozpoznanie go nielegalnego nie prowadzi do przywrócenia poprzedniej sytuacji poboru. „Oczywiście pojawia się pytanie, dlaczego w ogóle to rozpoznać w tym przypadku nielegalne, jeśli w żaden sposób nie chroni twoich praw i nie daje ci możliwości wydania? Jednak taka decyzja jest niestety” - powiedział prawnik.

Jednocześnie decyzja o powrocie do domu, a następnie zrozumieniu konsekwencji, radzi on ostrożnie ważyć. Aivazyan ostrzegł, że zapewniono odpowiedzialność karną za nieautoryzowaną opuszczenie części i może zagrozić realnym okresie. Prawnik Vladislav Deriy powiedział, że wśród opcji dalszych działań są: prawnik Vira Bratchenko podkreślił, że nielegalnie zmobilizowani wciąż nie miały 25 lat.

Przypomniała sobie, że miał prawo skontaktować się z komisarzem Verkhovna Rada ds. Praw człowieka i napisać petycję o zmiany w służbie wojskowej. Zaleciła również, abyś ubiegał się do sądu w celu ustalenia faktu braku statusu prawnego serwisanta i poborowego, a zatem zobowiązań, które wygeneruje ten status. Ustanowienie tego faktu prawnie zapewniłoby podstawę do zwolnienia.