Rosyjska rakieta uszkodziła ambasadę polską na Ukrainie: co zostało powiedziane w Warszawie
Do rozprzestrzeniania się: Podczas ogromnego nocnego ostrzału Ukrainy, 28 września, budowanie ambasady Polski w Kijowie zostało ranne. Fragment lub pocisk o małym kalibrze spadł na dach Departamentu Konsularnego Ambasady, uderzając sufit. Rzecznik polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Pavel Vronsky powiedział to w komentarzu do RMF FM. „Pocisk był w kuchni. Nikt nie został ranny” - powiedział Vronsky. Według wstępnych szacunków straty nie są znaczące.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podkreśliło, że Departament Konsularny będzie kontynuował pracę w trybie normalnym. Zgodnie z publikacją incydent miał miejsce podczas 12-godzinnego rosyjskiego ostrzału, które obejmowało prawie 500 shakhów i ponad 40 rakiet, w tym „umierające” pociski hipersoniczne. Przypomniemy, w wyniku ostrzału w Salomian District of Kijowie, 12-letnia dziewczynka Aleksander została zabita. Matka dziecka jest w szpitalu.