Atak dronów na 7 regionów Federacji Rosyjskiej: pożar podstacji, regiony pozbawione prądu
Poinformowały o tym rosyjskie środki masowego przekazu i kanały Telegramu, w tym Astra. Gubernator obwodu wołgogradzkiego Andrij Bocharow powiedział, że siły obrony powietrznej rzekomo odparły masowy atak dronów na obiekty infrastruktury energetycznej w regionie. „Siły obrony powietrznej odparły masowy atak bezzałogowych statków powietrznych na obiekty infrastruktury energetycznej w obwodzie wołgogradzkim.
W wyniku upadku wraku BSP w obwodzie nowomikołajowskim zarejestrowano pożar na terenie podstacji linii przesyłowej Bałaszowskaja” – powiedział Bocharow. Według niego pożar jest już ugaszony. „Służby naprawcze przywracają dostawy prądu do osiedli sąsiadujących z podstacją. Nie stwierdzono uszkodzeń budynków mieszkalnych i ofiar” – dodał. O konsekwencjach ataku poinformował także gubernator obwodu woroneskiego Oleksandr Gusiew.
„Według wstępnych danych nie ma ofiar ani szkód. Kilka osiedli pozostaje bez prądu podczas prac awaryjnych, które rozpoczęły się po odparciu ataku UAV w sąsiednim regionie” – powiedział urzędnik. Według kanału Astra Telegram mieszkańcy Saratowa słyszeli w nocy liczne eksplozje. Rano Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało, że w nocy sprzęt obrony powietrznej rzekomo zniszczył 51 ukraińskich dronów.
Według oficjalnych danych resortu zestrzelono 12 dronów nad obwodem saratowskim, 11 nad obwodem wołgogradzkim, 8 nad obwodem rostowskim, po 4 nad obwodem briańskim i woroneskim, 3 nad obwodem białogrodzkim i 1 nad obwodem kurskim. Ponadto rzekomo zniszczono 6 dronów nad terytorium okupowanego Krymu, a kolejny nad wodami Morza Czarnego i Azowskiego.