Incydenty

Kreml doznał „terminu” sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w jednym z wskazówek: szczegóły z OTU „Siversk” (wideo)

Przedstawiciel dowodzenia Vadim Misnyk podkreślił, że w kraju agresora zauważają niezdolność armii do wykonania zadania. Jednak według niego wróg zaciska jednostki szturmowe. Prezydent Rosji Władimir Putin ustanowił nowe terminy, w których jego armia powinna wypierać siły zbrojne z regionu Kursk. 23 października Vadim Misnyk powiedział o tym na antenie telewizyjnej 23 października. Według niego informacje w mediach o „terminie” 1 lutego 2025 r.

Można dystrybuować, aby siły ukraińskie „w pewnym sensie zrelaksują się”. Tak więc, jak wyjaśnił sposób myślenia, wojsko nie jest brane pod uwagę. „Mamy dane wywiadowcze. Widzimy, kto walczy z nami, które siły są wyrzucane. Dlatego prowadzimy odpowiednie sprzeczności, aby kontynuować operację Kursk, zachować te terytoria, powodować wroga tych ciosów i zniszczyć je tutaj” Podkreślił przedstawiciel dowodzenia.

Potwierdził jednak, że Rosjanie próbują wysiedlić wroga ze swoich terytoriów. „Ich terminy zostały po raz pierwszy liczone z dniami, a potem przez tygodnie, miesiące . . . teraz zostały one rzucone natychmiast pod koniec zimy” - podkreślił sposób myślenia. Według niego, Federacja Rosyjska już widzi, że nic nie będzie działać w ich siłach. „Ich odważne, zadeklarowane przez ich propagandę, kontratak, kiedy już tam zabrały itp.

- to nie działa w środowisku” - dodał rzecznik. Poinformował, że wróg rzuca się na jednostki lądowe i marines, to znaczy przygotowuje się do burz. Istnieje również wiele sprzętu wojskowego. Jednak biorąc pod uwagę pogodę, aktywność działań ofensywnych prawdopodobnie zostanie zmniejszona. Przypomniemy, Forbes poinformował, że ukraińskie marines ujawnili brygadę sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej do egzekucji ich braci. Bitwa odbyła się w Green Way Farm w regionie Kursk.