Incydenty

W Federacji Rosyjskiej chce aneksować terytoria Ukrainy bez referendów

Szef administracji okupacyjnej Krymu Serhiy Aksyonov uważa za „logiczne i uzasadnione” możliwość aneksji terytoriów Ukrainy i bez głosowania ogólnego. Według niego najważniejszą rzeczą jest wola polityczna. Reprezentant administracji okupacyjnej Krymu, tak zwany Szef półwyspu Sergey Aksyonov wezwał do przyspieszenia „referendów” na okupowanym terytorium ukraińskiego. Pisał o tym w swoim kanale telegramowym.

„Moim zdaniem, w obecnej sytuacji, może to być dość logiczne i uzasadnić przystąpienie terytoriów bez referendów” - wyjaśnił Aksyonov. „Na Krymie było całkowicie prawne referendum, które spełniały wszystkie normy prawne”. Dodał również, że niewiele osób przyznało się do Krymu, więc uważa, że ​​uznanie lub brak rozpoznania społeczności międzynarodowej nie zależy od tego, w jaki sposób dołączają terytoria. Chodzi o wolę polityczną.

Według Aksenova Krym jest gotowy promować to - moralnie i finansowo. Powiedział, że taka będzie finansowana z Kremla na szczeblu federalnym, a Krym pomoże dostosować się do rosyjskich przepisów i życia w dużym kraju. W dniu rosyjskiej jedności ludowej Kreml nazwał nową datę pseudoreendum na Ukrainie. Przedstawiciele „jednej Rosji” nazywali 4 listopada datą historyczną, która rzekomo „łączy wszystkich w rosyjskim świecie”.