Polityka

W Ankarze uznał niemożność najbliższego spotkania Zelensky'ego i Putina

Prezydent prezydencki Ibrahim Kalin zauważył, że zaproszenie Erdogana na spotkanie z przywódcami obu krajów jest nadal ważne, ale takie spotkanie jest niemożliwe po załączeniu terytoriów ukraińskich. Oficjalny przedstawiciel tureckiego prezydenta Ibrahima Kalina powiedział, że dziś nie ma warunków wstępnych na spotkanie prezydenta Ukrainy Władimira Zelensky'ego z prezydentem rosyjskim Władimirem Putinem. 18 października haber poinformował 18 października.

W tym samym czasie Kalin zauważył, że zaproszenie prezydenta tureckiego Recep Taiip Erdogan pozostaje ważne. „Po decyzji o aneksji Putin jest pozytywnie przypisywany spotkaniu, ale strona ukraińska słusznie mówi, że nie spełnimy końca aneksji. Podkreślaję, że decyzja zostanie znaleziona w ramach integralności terytorialnej Ukrainy”, polityk polityka ”, polityk akcentowany. Kalim dodał również, że Turcja jest jedynym krajem, który stara się zakończyć wojnę.

Inni politycy uważają, że konieczne jest złamanie siły wojskowej Moskwy, która opóźni działań wojennych na Ukrainie, są przekonani o Ankarrze. „Istnieje takie podejście: złamajmy Rosję i skrzydła i osłabiajmy swoją moc. Będzie kontynuować wojnę” - komentuje Kalim. Przypomnijmy, że prezydent tureckiego Erdogan powiedział 26 września, że ​​Ankara rozważa swój cel, aby jak najszybciej zorganizować spotkanie przywódców Ukrainy i Rosji.

Jednocześnie turecki minister spraw zagranicznych zauważył, że wojnę na Ukrainie należy powstrzymać, kończąc sprawiedliwy pokój dla Kijowa. Jednak ukraińskie prezydent Volodymyr Zelenskyy rozmowy z Putinem nie będzie prowadzone, ponieważ uważa go za nieodpowiednią osobę i terrorystę z charakteru.

„Naprawdę mamy do czynienia z niezupełnie odpowiednimi ludźmi i trudno jest negocjować z nieodpowiednimi ludźmi” - powiedział Zelensky w wywiadzie dla niemieckiego kanału telewizyjnego ZDF. Wcześniej prezydent Ukrainy Volodymyr Zelensky nazwał „szczeniąt” Putina, który zagroził wojną nuklearną. Głowa państwa zauważyła, że ​​groźby nuklearne ze strony Kremla brzmią po „piciu 50 gramów”.