Incydenty

„Związane ręce i następnie zabite”: Siły zbrojne federacji rosyjskiej zastrzeliły więźniów pod Tokmakem - Sternenko (zdjęcie)

Strażnicy krajowi zostali zastrzeleni, najwyraźniej z Chevrons. Niektórzy Rosjanie, którzy są zaangażowani w zabójstwo więźniów, zostali już zlikwidowani, powiedział wolontariusz Siergey Sternenko. W kierunku Tokmak rosyjskie wojsko zastrzeliło grupę ukraińskich jeńców wojennych. Zgłoszono to wolontariusz i działacz Sergey Sternenko w swoim telegramie. „Są to okropne materiały. I świat musi ich zobaczyć. Rosjanie zostali zastrzeleni przez ukraińskich więźniów.

Stało się to kilka dni temu w kierunku Tokmak. Oczywiste jest, że żołnierze wiązali ręce za plecami, a potem zabili” - powiedział Sergey Sternenko. Zauważył, że według Chevronsa strażnicy narodowi zostali zabici. Według Sternenko niektórzy najemcy zaangażowani w zabójstwo Ukraińców zostały już zlikwidowane. Jednak „eksterminacja całej rosyjskiej hordy nie będzie wystarczająca zapłaty za życie naszego ludu”.

W swojej sieci społecznościowej X (Twitter) Sternenko podkreślił, że świat powinien zobaczyć dowody kolejnej zbrodni wojskowych sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Uważa, że ​​ci, którzy mówią o pokoju z wrogiem, popierają zbrodnie Federacji Rosyjskiej. „To zło powinno zostać zniszczone. W przeciwnym razie wkrótce zapuka do twoich własnych drzwi” - dodał Siergei Sternenko.

W momencie publikacji służba prasowa Gwardii Narodowej Ukrainy nie skomentowała zabójstwa ukraińskiego wojska. W dniu 4 października biuro Wysokiego Komisarza praw człowieka ONZ (UNCLU) potwierdziło autentyczność filmu, w którym najeźdźcy zabili ukraińskiego jeńca wojennego po słowach „Chwała Ukrainy”. Ponadto w ONZ podano jeszcze sześć nowych przypadków pozasądowych zgonów ukraińskich więźniów.