Incydenty

DPSU nie wyklucza ataków sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w regionie Sumy: jaki cel realizuje wróg

Rzecznik stanowej służby straży granicznej Andriy Demchenko zauważył, że pomimo braku sił w tym kierunku Rosjanie mogą atakować. Dlatego wymagana jest dalsza zwiększona obrona w regionie. Przedstawiciel państwowej służby Granicznej Ukrainy Andriy Demchenko stwierdził, że prawdopodobieństwo ofensywy sił rosyjskich w regionie Sumy nie zostało wykluczone.

Według niego wojska rosyjskie mogą próbować zaatakować w tym regionie, aby odwrócić uwagę sił ukraińskich z innych obszarów frontu. Rzecznik SSSU powiedział to 21 maja w wywiadzie dla Radio Liberty. Demchenko podkreślił, że wojska rosyjskie mogą zaatakować region Sumy, jak ma to miejsce w kierunku Charkiv. „Wróg może w dowolnym momencie, mimo że nie ma wystarczającej siły, spróbuj zrobić coś takiego” - powiedział.

Głównym celem takich działań jest rozciągnięcie linii frontu i osłabienie obrony ukraińskiej w innych kierunkach. Dlatego Demchenko zauważa, że ​​dalsze wzmacnianie w regionie, gdzie granica z Rosją wynosi ponad 560 kilometrów, co wymaga znacznej siły w celu utrzymania obrony. „Tak długo, jak mamy takiego sąsiada, musimy być przygotowani na rozwój jakichkolwiek sytuacji” - powiedział rzecznik strażnika granicznego stanu.