Incydenty

W Skarpetce wojskowej: Wolontariusze zaczęli zbierać wełnę dla psów w Kursk

Następnie, jako szef Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, Shoiga poinformował przed Putinem na temat pełnego porządku w dostarczaniu armii rosyjskiej, wolontariusze Kursk zbierają uczciwą wełnę dla dzianinowych skarpet i pasów. Rosyjscy wolontariusze w Kursk ogłosili zbiory wełny dla psów, które później pójdą po dzianinowe skarpetki i pasy na personel wojskowy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.

W tym samym czasie podkreślili, że nie było to potrzebne, ale wełnianą wełnę zwierząt, zgodnie z lokalną edycją Kursk News. Podobny pomysł spał w opinii wolontariuszy ze złotych rąk armii anioła. Ogłosili zbiór czesanej wełny psa od każdego psa, aby zawiązać ciepłe ubrania żołnierzom, którzy są na wojnie na Ukrainie. Według wolontariuszy inicjatywa ta jest pilotażowym projektem grupy.

„My, podobnie jak doglogiści, właściciele psów, zostaliśmy poproszeni o zebranie wełny. 10 jakościowo czesanych szpiegów - skarpetę dla żołnierza, a Kaukaski można powiązać z Kaukazu”, powiedział w grupie „Dogs. Kursk”. W publikacji stwierdzono, że wolontariusze bardzo martwią się, że najeźdźcy „plecy nie są chorzy i są ciepli”.

Tymczasem 28 października rosyjski sekretarz obrony Siergiej Shoig odważnie zgłosił prezydentowi Władimirowi Putinowi o zakończeniu „częściowej” mobilizacji i stwierdził, że wszystkie problemy dla podawania żołnierzy zostały rozwiązane. Fakt, że takie problemy z okupantami istnieją nie tylko rosyjskie lud wojskowy, ale także deputowanych państwowej Duma Federacji Rosyjskiej. Jak donosili dziennikarze gazety „Gazeta.

ru” podczas „częściowej” mobilizacji w rosyjskich ustawodawcach, pojawiło się pytanie - „Gdzie są pieniądze?” W szczególności przewodniczący państwowego komitetu ds. Obrony Andriya Kartpolova i przewodniczący komitetu bezpieczeństwa Vasyl Piskaryov poprosili prokuraturę o zrozumienie, gdzie wydano przydzielone fundusze na dostarczenie tyłu.

Fakt, że te pieniądze zostały przydzielone, został stwierdzony przez sam Kartpolova w transmisji propagandystycznego Władimira Solovyova. W tym samym lokalnym gubernatorze Kursk Roman Starovoit zezwolił na krytykę wobec Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej. Według niego, w edukacyjnych jednostkach wojskowych regionu są żołnierze, którzy nie mają niezbędnego sprzętu. „Gdzieś jest normalne, a gdzieś to horror.

Dziwi mnie, jak może być obecna część edukacyjna Ministerstwa Obrony w tym stanie” - zadał retoryczne pytanie. Aby nie denerwować roszczeń Kremlowych, niektórzy przedstawiciele władz regionalnych postanowili zacząć zbierać pieniądze na zmobilizowane sprzęt. Na przykład we wrześniu Buryatia zebrała pieniądze na dodatkowe mundury i leki, a w Novokuznetsk burmistrz poinformował o wysokości 1,5 miliona zebranych rubli.