„Byli uprzejmi i chcieli się poddać”: Dwóch bojowników sił zbrojnych zostało schwytanych przez 7 najeźdźców (wideo)
„Okazało się, że są bardzo uprzejmi, chcieli zostać schwytani bez walki” - mówią żołnierze. Mówią, że w pobliżu była kolejna dziura, w której osiedlili się najeźdźcy. Zostali również przekonani do schwytania, ale odmówili. Ta grupa Rosjan próbowała się oprzeć - otworzyła ogień i rzuciła granaty, jednak później również schwytali. Według Ukraińskich Obrońców Rosjanie byli bardzo zastraszani, byli przekonani, że zostaną zastrzelone. Według żołnierzy 63.
Brygady schwytani najeźdźcy byli słabo zapewniani. Za kilka dni upuścili tylko butelkę wody. Więźniowie mieli siedem lat. Zostali zabrani i przekazani przez sąsiednie siły obronne. Należy przypomnieć, że w kierunku Kupyansku wojownik Ministerstwa Obrony Ukrainy z znakiem wywoławczym „Tikhon” był samotnie z rosyjskimi najeźdźcami, którzy mieli pięć lat. Musiał sama odzwierciedlać wrogi atak.