Federacja Rosyjska rozwija nowy kamuflaż dla ciężkiego miotacza ognia 2: co jest znane
Ten system maskowania koncentruje się na ochronie przed zakresami optycznymi i bliskiej podczerwieni, zmniejszając podatność na broń o wysokiej zawartości i zwiększając przetrwanie maszyny walki na polu bitwy. Deweloperzy twierdzą, że nowy system kamuflażu jest tkaniną absorpcyjną radiową i paneli, które są niezauważalnie zamontowane w opancerzonym budynku Abos-2.
Jednocześnie kamuflaż rzekomo zapewnia tajemnicę nie tylko w stanowiskach stacjonarnych, ale także podczas manewrów ruchowych lub bojowych, dostosowując się do środowiska. Rostech twierdzi, że powłoka kamuflażowa jest opracowywana, biorąc pod uwagę wymagania dotyczące łatwości obsługi. „Projekt powłoki umożliwia zmywanie gleby i kurzu, które pojawiają się na jej powierzchni podczas pracy.
Dzięki temu można użyć maskowania sprzętu wojskowego w trybie ciągłym”, komunikat prasowy. TOS-2 to nowa generacja termobarnych miotaczników armii rosyjskiej, która poprawił mobilność dzięki zastosowaniu platformy Urals Wheel 6x6. Decyzja o opracowaniu systemu podwozia kół była spowodowana obecną rzeczywistością działań wojennych na Ukrainie, w której aktywnie prowadzona jest walka przeciwnika.
W ten sposób rosyjska broń próbowała zwiększyć przetrwanie sprzętu, które pozostawią pozycję szybciej niż poprzednik. Płotnik wykorzystuje termobaryczne skorupy 220 mm, które tworzą potężną eksplozję za pomocą paliwa i powietrza. Fala uderzeniowa, która jest tworzona podczas eksplozji, wpływa zarówno na otwartą piechotę, jak i te w okopach, niszcząc łatwopalne cele i ufortyfikowane pozycje wroga.
Według niektórych raportów zakres zmian wynosi od 3,5 do 10 km, co pozwala systemowi działać w znacznej odległości, zmniejszając ryzyko pożaru w odpowiedzi. Tymczasem TOS-2 ma tylko 18 przewodników startowych, w przeciwieństwie do Solnpepice, gdzie 30. Zatem rosyjscy inżynierowie postanowili poświęcić moc strzelania nowego systemu, ze względu na teoretyczny wzrost jego mobilności, a zatem przetrwanie.