Polityka

„Gone Va-Bank”: Rosjanin zagroził wysadzeniem samolotu, by wypić wódkę-raszmę (zdjęcie)

Mężczyzna po prostu zażądał alkoholu od stewardów, a następnie uciekał się do zagrożeń. Według mediów takie zachowanie wyróżniało hokeistka latająca z Guangzhou. Rosyjski turysta w Flight Guangzhou - Moskwa zagroził wysadzeniem samolotu. Próbował więc zachęcić stewardes, aby przyniósł mu wódkę. Szczegóły z 3 listopada zostały udostępnione w zacieru Mash. Autorzy treści przekazali, że zgodnie z ich danymi był to 39-letni hokeistek z Yekaterinburga Andrei Sidyakin.

Publikacja stwierdza, że ​​podczas lotu sportowiec zaczął dostawać stewardesę i stewardów, aby przynieść mu wódkę. Mężczyzna „zachowywał się odważnie” i wkrótce otrzymał ostrzeżenie od członków załogi. Wtedy Rosjanin nie zgubił się i „poszedł w banku V”. Stwierdził, że ma wybuch, wstał i próbował otworzyć drzwi samolotu. Stoliści zostali zmuszeni do przeszukania samolotu po zagrożeniu.

Po wylądowaniu na pokładzie wzniesiono także funkcjonariusze bezpieczeństwa lotniska i policjanci. Podeszli także. Hokey nie został zatrzymany, ale podczas dalszego transportu - odmówił. W Moskwie musiał przeszczepić i polecieć dalej do Uralu. Po swoich groźbach był zmuszony szukać innych sposobów na zdobycie ostatniego punktu. Przypomniemy, że dom w rosyjskim petrozawodsku obejmował „krwawe” sople.