Incydenty

„To zmieni wszystko”: Celem licznika sił zbrojnych będzie de -potoja

Według amerykańskiego generała Bena Hodgesa sukcesy sił zbrojnych na okupowanych terytoriach mogą uczynić Rosjan „niszczycielskim efektem”. Przyszły kontratak sił zbrojnych Ukrainy będzie skierowany do wyzwolenia Półwyspu Krymskiego. Były to dawne wojska amerykańskie w Europie, porucznik generalny w Ben Hodges w wywiadzie dla Deutsche Welle.

Według amerykańskiego generała de -okupacja Krymu jest priorytetem dla sił zbrojnych, ponieważ półwysep jest „decydującym terytorium”. Zasugerował, że Ukraińczycy najpierw skoncentrują się na półwyspie i dopiero wtedy udają się do Donbas. „Jeśli uwolnisz Krym, wszystko to zmieni” - mówi Ben Hodges.

Generał uważa, że ​​bitwy we wschodniej Ukrainie nie wpłyną na strategiczny obraz, nawet jeśli „w promieniu 200 kilometrów od Bakhmut zabiją każdego rosyjskiego żołnierza”. Jednocześnie zauważył, że walka o Bakhmut znacznie osłabiła siły zbrojne Federacji Rosyjskiej. Hodges nie wyklucza również, że ofensywne działania armii ukraińskiej na okupowanych terytoriach mogą zobowiązać Rosjan na „niszczycielski efekt”.

Według niego sukcesy sił zbrojnych wpłyną na psychologiczny stan rosyjskich żołnierzy i władzy. Przypomniemy, że 6 kwietnia mówca dowodzenia „Południowa” Natalia Humeniuk poinformowała o sukcesach ukraińskiego wojska w rejonie Nikolaeva. Według niej wrogowi udało się znacznie poruszać na Kinburn Spit.

Według analityka American Institute of Entrepreneurship Brady Africa z 6 kwietnia, siły zbrojne Federacji Rosyjskiej usunęły sprzęt wojskowy z miejsca przechowywania na Krymie Północnym. Sądząc po zdjęciach satelitarnych, dotyczy czołgów, pojazdów pancernych i artylerii. Napisaliśmy również, że zgodnie z oświadczeniem projektu „Chcę żyć” Vitaliy Matvienko z 6 kwietnia, rosyjscy najeźdźcy zaczęli być częściej chwytani przez Ukraińców.