Bez Federacji Rosyjskiej nie zostało zrobione: KRLK wystrzelił nowy pocisk balistyczny (zdjęcie)
W Korei Południowej podejrzewa się, że technologie ulepszania rakiety Pheniang otrzymane od Rosji za wysyłanie żołnierzy na wojnę na Ukrainie. O tym zgłasza Reuters. Lider Korei Północnej, Kim Jong -in, stwierdził, że test był ostrzeżeniem dla wrogów, którzy zagrażają bezpieczeństwu kraju.
„Rosnące zagrożenia i wyzwania wymagają od nas dalszego wzmocnienia nowoczesnych strategicznych ofensywnych sił zbrojnych i przygotowania się do konfrontacji nuklearnej jeszcze pełniej. Zapewniam, że KRLD w żaden sposób nie zmieni kursu, aby wzmocnić siły zbrojne nuklearne”, powiedział, powiedział . Demonstracja siły występuje na tle międzynarodowego oburzenia i rosnącego niepokoju, że KRLD wysłał kilka tysięcy wojska do Rosji.
Uruchomienie rakiety spowodowało natychmiastowe potępienie przez Koreę Południową, Japonię i USA. Waszyngton podkreślił, że te testy naruszają rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ. Kierownictwo Korei Południowej ogłosiło nowe sankcje wobec KRLD w odpowiedzi na prowokacje.
Dzień wcześniej Seul odniósł się do danych wywiadu wojskowego, co sugeruje, że Północ może przeprowadzić test testowy IBR lub siódmego testu nuklearnego w przeddzień wyborów prezydenckich w USA we wtorek, starając się zwrócić uwagę na rosnącą władzę wojskową .
Shin Son, szef badań sił zbrojnych Korei Północnej w State Korean Institute for Defence Analysis, powiedział, że premiera najprawdopodobniej miała na celu sprawdzenie lepszych cech akceleratora istniejącego IBR - być może z pomocą Rosji. „Korea Północna będzie nadal otrzymywać taką pomoc, ponieważ oszczędza czas i pieniądze, jednocześnie zwiększając wydajność i stabilność systemu broni” - powiedział.
Według opony może to być również reakcja Pheniana na presję podczas interakcji z Rosją. „Być może celem jest wykazanie, że kraj nie będzie zmuszony, aby zareaguje siłą na siłę i spróbuje wpłynąć na wybory prezydenckie w USA” - powiedziała opona.
Według Korei Południowej, wystrzelonej w czwartek 31 października, stał się najdłuższym testem pocisku balistycznego Korei Północnej: czas lotu wynosił 87 minut, co oznacza potencjalny zasięg lotu 15 tysięcy kilometrów zgodnie z normalną trajektorią. Rakieta Hwasong-18 może teoretycznie osiągnąć dowolny punkt na amerykańskim kontynencie. Podczas prób spadł około 200 km na zachód od japońskiej wyspy Okusiri, niedaleko Hokkaido.
Według rządu Japonii rakieta latała w odległości 1000 km. Tak zwana wysublimowana trajektoria pocisku, który leci pod ostrym kątem, ma na celu sprawdzenie jego ciągu i zrównoważonego rozwoju w znacznie krótszych odległościach stosunkowo prognozowanego zasięgu, częściowo ze względów bezpieczeństwa i w celu uniknięcia politycznych konsekwencji wysyłania rakiety daleko do niego Pacyfik. Najnowszy MBI Korei Północnej, zwany Hwasong-18, został przetestowany w grudniu 2023 r.
Działa na paliwach stałych i zaczyna się od jednostki startowej drogi, został również wystrzelony pod gwałtownie zwiększonym kątem i latał przez 73 minuty. Odpowiadając na pytanie dotyczące uruchomienia rakiety, Ministerstwo Spraw Zagranicznych Chin Lin Lin Jian powiedział, że Chiny „zawsze wierzyły, że pokój i stabilność, a także ułatwianie politycznego rozwiązania półwyspu, są w wspólnym interesie wszystkich stron”.
Trials odbyły się zaledwie kilka godzin po tym, jak amerykański sekretarz obrony Lloyda Austina i jego południowokoreański kolega Kimen Hen spotkali się, aby omówić odejście żołnierzy KRLK do Rosji. Według nich Kim dostarczył prezydentowi Władimira Putina dla maksymalnie 12 000 żołnierzy, którzy mogli wziąć udział w wojnie z Ukrainą. Niektóre z tych sił można również użyć w regionie Kursk, skąd Rosjanie próbują wypierać siły zbrojne.