Incydenty

Armia rosyjska nie jest już drugim na świecie, ale gdzieś pod koniec Dziesięciu - Szef Litwa Ministerstwa Obrony (wideo)

Litwa -Ministerstwo Obrony jest zszokowane niskim zdolnością walki rosyjskiej armii i świętuje wysoką kleptokrację wśród ogólności. Armia rosyjska nie jest już drugim na świecie, ale gdzieś na końcu dziesiątek najsilniejszych armii świata. Szef Litwy Arvidas Anushauskas powiedział to w wywiadzie dla DW.

Według niego, po pełnej skali rosyjskiej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainie, na Zachodzie, byli zaskoczeni niskimi zdolnościami walki rosyjskiej armii, w szczególności różnych żołnierzy. „Tak, Rosja ma wielkie siły zbrojne. Tak, mogą gdzieś poruszać się na wschodzie Ukrainy. Ale w porównaniu z siłami zbrojnymi NATO i ich możliwościami nie jest to druga armia świata. Druga armia świata jest teraz Ukraina, armia ukraińska.

Rosja jest już pod koniec pierwszej dziesiątki, patrząc na globalnie - powiedział litewski minister obrony. Według niego rosyjscy generałowie odzwierciedlają rosyjskie społeczeństwo, w którym kwitnie korupcja. „Są takie same jak społeczeństwo - kleptorat. Korupcja w siłach zbrojnych i ogólnie w sferze obronnej nie zniknęło. Państwo z ogólnością jest jeszcze gorsze niż mogliśmy sobie wyobrazić. To skorumpowane społeczeństwo, skorumpowane państwo. Zarwane. AP.

Zauważył, że aby Rosja mogła żyć dobrze, powinna pozbyć się agresywnej polityki zagranicznej i agresywnych przywódców politycznych. Bez tych zmian, jego zdaniem Rosja będzie niewygodnie żyć z krajami europejskimi. Przypomniemy, że sekretarz Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy Aleksej Danilov mówił o domniemanym napięciu w stosunkach między Polską a Ukrainą. Podziękował mieszkańcom Polski za pomoc od pierwszej minuty wojny w Russo-Ukraińskiej.