Inny

„To jest rosyjski”: Leo Bi-2 skomentował zatrzymanie w Tajlandii

Uczestnicy zespołu BI-2 zostali zatrzymani w Tajlandii po koncercie 24 stycznia. Muzycy zostali oskarżeni o występ bez zgody. Grożono im deportacją w Federacji Rosyjskiej. Uczestnicy zespołu BI-2 zostali zatrzymani w Tajlandii po koncercie, który odbył się 24 stycznia na Phuket, oskarżając ich o wykonanie bez pozwolenia na pracę. Muzycy spędzili prawie tydzień w migrantach. Większość członków zespołu była zagrożona deportacją do Rosji. Ale w końcu pojechali do Izraela.

I skomentowali sytuację. Meduza pisze o tym. „Bi-2” sprzeciwił się rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jeden z liderów Band-Leo BI-2 (Yegor Bortnik)-w maju 2023 r. Ministerstwo Sprawiedliwości ogłosiło „agent zagraniczny”. Doniesiono, że Władimir Sosnov, generalny konsul Federacji Rosyjskiej w Phuket. Po negocjacjach, które uczestniczyły w dyplomatach z Izraela i Australii, członkom grupy udało się polecieć do Tel Awiwu.

„Wszyscy powiedzieliśmy nam, że jest to rosyjski szlak, że jest to konsulat rosyjski (red. ) Zamówienie zespołu„ BI-2 ”do ekstradycji nas w Federacji Rosyjskiej. Dlaczego sam rozumiesz„ Lava bi- - powiedział 2 po powrocie z Tajlandii. Wcześniej muzycy poinformowali, że byli w Center for Areattion of the Migration Police na wyspie Phuket w Tajlandii.

Potwierdzili, że zostali zatrzymani przez policję natychmiast po koncercie: przyczyny zatrzymania zostały nieprawidłowo wykonane przez organizatorów dokumentów. Muzycy twierdzą, że wszystkie koncerty zespołu BI-2 są prowadzone zgodnie z lokalnymi przepisami i praktykami. W zeszłym roku mieli dwa koncerty w Tajlandii.

„Oficjalnie przeprowadzono również ostatnie koncerty w Pattai i Phuketi, z zaangażowaniem lokalnych organizatorów i zgodnością ze wszystkimi niezbędnymi wymaganiami dotyczącymi bezpieczeństwa wydarzenia” - powiedziała grupa. Wszyscy członkowie grupy zostali zatrzymani, w tym obywatele Rosji, Izraela i Australii. Solistowie i założyciele grupy Leva i Shura nie są obywatelami Federacji Rosyjskiej. Pierwsza noc spędzili na posterunku policji.

Następnego dnia miał miejsce sąd: wydano grzywnę zapłaconą na miejsce. Nie otrzymali tłumacza w sądzie. Po sądzie muzycy zostali zatrzymani przez tajlandzką policję migracyjną. „Sytuacja i hałas wokół niej sugerują, że nie ostatnia rola w naszym zatrzymaniu wygrała presję z zewnątrz. były przechowywane w centrum migracyjnym w całej komorze dla 80 osób i nie pozwolili im być australijskim konsulem. Koncerty będą kontynuowane zgodnie z harmonogramem.

17 lutego BI-2 wystąpi w Dubaju. Opozycja rosyjski polityk Dmitriry Gudkov stwierdził w wywiadzie, że konsul generalny Rosji w Phuket Vladimir Sosnov wcześniej wysłał Tajlandzką „czarną listę” rosyjskich muzyków, zakazem koncertów i deportacji, których zainteresowana jest Rosja.

„Rozumiem, że była to specjalna operacja rosyjskich usług specjalnych - aby zademonstrować nam wszystkim, tym, którzy są za granicą i krytykować Putina, że ​​mogą dostać każdego w dowolnym miejscu. Potrzebowali takiego grubego trofeum. Ale tutaj, chwała Boga , udało nam się temu zapobiec-powiedział Gudkov, zauważając, że trzech muzyków paszportów BI-2 Federacji Rosyjskiej. To jest Maxim Lakmus, Gleb i Andriy Zvonkov.