Incydenty

Po raz pierwszy od dłuższego czasu: Federacja Rosyjska przyniosła okręty podwodne Sea 3 z skrzydlonymi pociskami - marynarka wojenna

Według mówcy marynarki wojennej Dmitrij Pleteenchuk, w rzeczywistości wszystko jest u wroga w regionie morza z czarnym azowem. Flota Morza Czarnego jest teraz nazywana pod wodą, ale nie jest już zagrożona przez Ukrainę. Rosyjscy najeźdźcy nadal terroryzują pokojowe miasta Ukrainy i teraz przynieśli podwodne okręty podwodne do morza. Są oskarżeni o skrzydlowane pociski.

Był to stwierdzone przez rzecznika marynarki wojennej sił zbrojnych Dmitrij Pletenchuk na jego stronie na Facebooku sieci społecznościowej. Według niego wróg przyniósł jednocześnie 3 okręty podwodne, co nie zdarzyło się od dłuższego czasu. Są przewoźnikami skrzydlonych pocisków, które regularnie atakują terytorium ukraińskie. Całkowita salwa wszystkich trzech okrętów podwodnych to 12 pocisków kalibru.

„W rzeczywistości wszystkie są dostępne w regionie morskim Azow-Black. Wcześniej mówca Marynarki Wojennej sił zbrojnych Ukrainy powiedział, że Federacja Rosyjska nie może patrolować całego obszaru wody wokół mostu krymskiego na schwytanym półwyspie przez siły statku. Według Dmitrij Pleteenchuk, wróg jest zmuszony sprawić, by fragment był jak najbardziej wąski, aby ułatwić dzieło lotnictwa, które wykonuje patrol i walkę przeciwwodową, właściwie tylko z powietrza.

„Sytuacja wynika z faktu, że nie mogą patrolować całego obszaru wody wokół tego mostu przez siły statku. To znaczy bezpośrednio ze statków i łodzi, i są zmuszeni do zawężenia tego fragmentu, aby ułatwić pracę ten problem i Wykonuje patrole i walkę przeciwnowotworową tylko z powietrza - podsumował rzecznik marynarki wojennej. Przypomniemy, 23 lipca doniesiono, że marynarka wojenna opowiedziała o „kłopotach” floty Morza Czarnego Federacji Rosyjskiej.