Incydenty

Rosja została zaatakowana przez drony: eksplozje były w fabrykach azotu i PJSC „Energy” (wideo)

Do rozprzestrzeniania się: PJSC „Energy” Drugiej nocy z rzędu jest atakowana przez drony wstrząsowe. Przybysze były również na dużym producencie nawozów azotowych „azotu”, naocznych świadków usłyszało wiele eksplozji. Ogromny atak dronów został zgłoszony przez gubernatora regionu Lipetsk Igor Artamonov. Według niego upadek dronów został zarejestrowany w strefie przemysłowej Jelz. Zgodnie z wstępnymi informacjami nie ma ofiar, na scenę wysłano usługi operacyjne.

Później pojawiły się szczegóły ataku w regionie: drony przeleciały przez zakład energetyczny w mieście Yelets of Lipetssk. W samej roślinie było wiele trafień, ramy wykazują uszkodzenie górnych pięter budynku, podał Osint Exilenova Telegram-kanał. „Ze względu na ograniczony kąt strzelania nadal trudno jest dokładnie ocenić pełną skalę zniszczenia” - powiedzieli autorzy wideo.

Jeden z warsztatów zapalił się w wyniku ataku, 9 pracowników przedsiębiorstwa zostało rannych, podały Astra Media. Należy zauważyć, że w nocy w dniach 22–23 maja drony zaatakowały również „Energię” PJSC, która wytwarza baterię. Naoczni świadkowie usłyszeli więcej niż 10 wybuchów, ale władze regionu powiedziały o „tłumieniu UAV na niebie” i upadku gruzu w strefie przemysłowej.

W regionie Tula u dronów Novomoskovsk zaatakowało przedsiębiorstwo chemiczne „Nazot”, drugą co do wielkości objętość rosyjskiego producenta nawozów azotowych i amoniaku. Azot NZOT specjalizuje się w produkcji azotanu amonu, który jest stosowany jako składnik materiałów wybuchowych. Gubernator regionu Dmitry Milyaev stwierdził, że kolejne środki zaradcze obrony powietrznej odzwierciedlały atak lotniczy i zniszczyły UAV.

Według urzędnika jedno z przedsiębiorstw w Novomoskovsk zostało uszkodzone przez rurociąg gazu ziemnego. Trzy osoby zostały ranne, dwie zostały hospitalizowane, a jedną ofiarę otrzymała opiekę medyczną na miejscu. W dystrykcie Kimov, jesienią wraku drona, kilka prywatnych gospodarstw domowych zostało nieco uszkodzonych. Przypomniemy, że w nocy 24 maja siły zbrojne Federacji Rosyjskiej były ciągle bite w Kijowie przez „zawstydzone”.