Incydenty

W Mariupolu najemcy malują domy bez naprawy dla „normalnego wyglądu” - doradca burmistrza

Według Petra Andryushchenko jest to obraz zniszczonego i uszkodzonego koloru „drzewa detamkinskaya”. W okupowanym Mariupolu Rosjanie malują domy bez naprawy, aby wyglądali normalnie. Zostało to ogłoszone 19 kwietnia przez burmistrza Mariupola Petro Andryushchenko w jego telegramie. „W czasach Zhdanova i radzieckiego Mariupol wyglądał jak nowy każdego kwietnia. Według kierownictwa partii. W rzeczywistości nie.

Właśnie w przeddzień wakacji mamy głupie żółte bielę w centrum żółtego białego. Ten sam żółty. Nie było wejść ani mieszkań, jakby wszystko było w porządku - czytamy w publikacji. Według urzędnika rosyjscy najeźdźcy malują teraz niezmienione domy, po czym aktywnie publikują zdjęcia w sieciach społecznościowych. „Więc w mieście i na zewnątrz powstaje fałszywe wrażenie„ odzyskiwanie ”. Ale nie jest to rekonstrukcja.

Jest to głupi obraz zniszczonego i uszkodzonego w kolorze„ drzewo tremkinskaya ”. , Zabijaj, okradził i budować" Detarkin drzewa - podsumował Andryushchenko. Przypomniemy 13 kwietnia, doradca burmistrza napisał, że pierwszy okupowany Mariupol był pierwszym w 2023 r. Statek z Rostov-on-Don. Na jego planszy znajdowały się materiały budowlane. W zamian załadował kolejną partię metalu, która trafi do rosyjskiego Rostov-on-Don.