Incydenty

„Zatrute przez propagandę”: Szef policji krajowej nazwał mieszkańców Donbassa głównym problemem de -okupacji

Według Igor Klimenko od ośmiu lat Rosja zaimpregnowała ludzi w regionach Donieck i Luhansk z nienawiścią Ukrainy i wszystkich ukraińskich. Z tego powodu, po wyzwoleniu terytorium, wielu trafi do Federacji Rosyjskiej. Szefem krajowej policji Ukrainy Igor Klimenko uważa, że ​​głównym problemem w procesie de -zatrudniania regionów Donieck i Luhansk będą mieszkańcy tych terytoriów, którzy przez osiem lat żyli pod kontrolą Federacji Rosyjskiej.

Stwierdził to w wywiadzie dla RBC-Ukraine. Według szefa policji krajowej mieszkańcy Donbassa „zatruci rosyjską propagandę”. „Duże terytoria, które nie słyszały języka ukraińskiego od 8,5 roku. W którym nienawiść całej Ukrainy, na Ukrainę, została wychowana i awansowana. Dlatego głównym problemem są ludzie” - skomentował Klimenko. Przypomniał również, że dzieci, które urodziły się po okupacji terytorium w latach 2014-2015, poszły już do drugiej klasy.

Tak więc, po wyzwoleniu Donbassa, Ukraina będzie głównym zadaniem - pokazać wszystkim mieszkańcom regionu, którzy nie uczestniczyli w nielegalnych formacjach zbrojnych, że władze ukraińskie są legalne, że jest prawdziwa i naprawdę lepsza niż Rosjan. „A co najważniejsze, jest to terytorium naszego stanu-nie Federacji Rosyjskiej, a nie żadnego„ państwa związkowego ”, a mianowicie Ukrainy”-powiedział szef policji.

Według Klimenko, po uwolnieniu wielu mieszkańców regionów Donieck i Luhansk, zaimpregnowane antykrainowską propagandą trafi do Rosji. Przypomniemy, że w siłach zbrojnych opowiedziała, jak zmieniła się taktyka najeźdźców w Donbass. Wróg zaczął używać oddziałów szturmowych zamiast BTG, które pod osłoną ognia próbowały rozpocząć walkę z ukraińskimi bojownikami i przełamać obronę.