Incydenty

Masowe przypadki rosyjskich sił zbrojnych w obwodzie Kursk: Vlad nie wie, jak sobie radzić

Utworzenie patroli policji wojskowej i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w regionie Kursk nie pomaga walczyć z przypadkami grabieży w szeregach armii Federacji Rosyjskiej. Urzędnicy przyznają, że jest wielu ludzi, którzy chcą zarabiać pieniądze w kłopotach innej osoby. W regionie Kursku rosyjskie wojsko zwiększono przypadki grabieży. Tendencja od początku lutego została uznana za działającą przez gubernatora regionu Kursk Alexander Hinstein.

W związku z wydarzeniami zaproponował stworzenie gorącej linii, aby każdy mieszkaniec mógł zgłosić fakty dotyczące grabieży, powiedział urzędnik po spotkaniu z mieszkańcami okręgów Kurnevsky, Khomutovsky i Belovsky w regionie Kursk. Według niego wielu mieszkańców regionu przychodzi do władzy z bardzo indywidualnymi problemami. „Rozumiem ból i doświadczenie, ale przede wszystkim jest to ważne, aby poradzić sobie z problemami związanymi z większością”-dodał Hinstein.

Ponadto 1 lutego tego roku Hinstein napisał, że po apelacji mieszkańców regionu powstały wspólne patrole policji wojskowej i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w obwodzie Kursk, które będą monitorować sytuację w Koreniv, Glushkiv i Większe dzielnice żołnierzy. „Oczekuję, że zmniejszy to stopień pragnienia dla tych, którzy chcą zarabiać pieniądze w nędzy innej osoby” - dodał urzędnik.

Rosyjski wolontariusz Roman Alyokhin dodaje, że propozycja Hinsteina dotycząca stworzenia oddzielnej „infolinii” odwołań obywateli w związku z grabieżem świadczy o nierozwiązanym problemu przez władze. „Dużo słyszeliśmy o policji wojskowej i żołnierze z inspekcją motoryzacyjną dla liczb, nie pracuj dla reflektorów i rób to przy maksymalnej opiece. Dlaczego nie mogą zapewnić zachowania mieszkańców regionu Kursk? " Pyta.

Według niego grabieże jest systematycznym pytaniem, a reakcja ludzi jest jasna. Aby zmniejszyć napięcie w społeczeństwie z powodu braku zasobów w celu ochrony własności ludzi, radzi stworzyć system uczciwej rekompensaty. Focus wcześniej pisał o przywróceniu wojska Korei Północnej w burzach w regionie Kursk. Grupy piechoty występują jednocześnie w kilku kierunkach. Siły zbrojne niedawno uderzyły rakietą sztormową w rosyjskim bunkrze w regionie Orel.