W Rosji pokazał nowego bombardera dronu z AI: co może być niebezpieczne dla sił zbrojnych
Szczegóły rosyjskiej agencji informacyjnej Tass, wiadomo, że dron nazywa się „gołębi”, może niosnąć maksymalnie 6 kg ilości, wyposażony w jedną kamerę obrotową. Jego zakres lotów wynosi do 10 km, wysokość wynosi 500 m, prędkość - od 40 km/h. Ma specjalny bęben, w którym znajduje się kopalnia 82 mm lub 12 fragmentacyjnej amunicji. Dzięki systemowi kamer urządzenie koncentruje się na obiekcie, a następnie upuszcza kopalnię lub strzela jak granat.
Deweloperzy zwracają uwagę, że sam UAV rozpoznaje cele. Co więcej, Quadcopter jest wyposażony w system sztucznej inteligencji, który może rozpoznać wojsko. Specjalnie wyszkolona sieć neuronowa rzekomo odróżnia żołnierzy od cywilów w formie wojskowej i broni. „Gdy operator wisi nad celem i zaczyna myśleć, jak korzystać z ładunku, dron bardzo często dmucha wiatr. Natychmiast dron wisi nad określonym kwadratem w kamerze bez udziału operatora” - wyjaśniło Biuro Design.
Rosyjski dron otrzymał system komunikacji zespołowej, który chroni go przed wpływem radiowej walki elektronicznej (HRB). Inżynierowie twierdzą, że ten system komunikacji działa na częstotliwościach, które jeszcze nie przeciągają. Twierdzą, że gołąb przeleciał nad różnymi systemami systemowymi i żaden z nich rzekomo nie mógł uciszyć sygnału. W tym samym czasie UAV spokojnie zaatakował środki Reb.
„REB nie mógł przeciwdziałać aparatu, ponieważ teraz takie częstotliwości nie są przygnębione” - podkreślili. „Strata” poinformowała, że gołębica dronów „gołębia” jest już używany przez wojska rosyjskie podczas wojny z Ukrainą, ale jak dotąd tylko w trybie testowym. I wkrótce zostanie wprowadzone na masową produkcję. Wcześniej napisaliśmy, że w Rosji zaprezentował bezzałogowego helikoptera łowcy.