Incydenty

„Widzieliśmy zagrożenia”: brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odpowiedziało na oskarżenia Putina o „eskalację nuklearną”

Minister spraw zagranicznych w Wielkiej Brytanii zauważył, że pociski z wyczerpanym Uranem dla czołgów Challenger 2, które Ukraina otrzyma, nie jest bronią nuklearną. James Kleverli, szef brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, stwierdził, że dostawa Urana uciągniętego na ukraińskiego Urana dla Challenger 2 nie jest „eskalacją nuklearną”. O tym pisze The Guardian.

Oświadczenie Kleverly zostało wydane na tle rosyjskiego prezydenta Władimira Putina w użyciu krajów zachodnich z „komponentem nuklearnym”. Podczas prezentacji rządowej międzynarodowej strategii technologicznej w Londynie szef brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych wskazał, że amunicja z wyczerpanym Uranem nie należała do broni nuklearnej. „Nie są to amunicja jądrowa, są to czysto zwykła amunicja. To, co Rosja rozwiązała przeciwko Ukrainie” - stwierdził Kleverli.

Minister dodał również, że jedynym państwem, które podnosi tę kwestię, jest Federacja Rosyjska. Przypomniemy, że 21 marca wiceminister obrony brytyjskiej Annabel Goldi ogłosił możliwą podaż ukraińskich skorup z wyczerpanym Uranem dla czołgów Challenger 2. Taka amunicja ma dobrą spalinę i skuteczną przeciwko pojazdom pancernym.