Incydenty

Siły operacyjne amerykańskie: jak zreformować 70 000 armii profesjonalistów

Siły operacyjne specjalnych USA otrzymały dodatkowe możliwości po terronicalnym terronalnym 11 września, ale koncepcja ich zastosowania nie zmieniła się. Dlatego autor Brian Petit oferuje trzy modele MAS. Siły amerykańskich operacji specjalnych z 70 000 osób i utworzone przedstawicieli czterech rodzajów sił zbrojnych (armia, marynarka wojenna, siły powietrzne i marines) zaangażowane w zawrotną liczbę frontów.

Siły te zostały zaprojektowane tak, aby wytrzymać „gorące” i „zimne” wojny w Rosji w Europie, aby wzmocnić siły sojuszników na Półwyspie Koreańskim, aby powstrzymać chińską ekspansję w regionie Indo-Pacyfiku, aby oprzeć się organizacjom ekstremistycznym, do płacy Wojny nie do pogodzenia w Syrii i Levancie oraz patrolowanie rozległych sił bezpieczeństwa.

Jednym z powodów jest to, że siły operacji specjalnych są wybierane, nauczane i szkolone do pracy w całym spektrum konfrontacji-konfliktowej wojny. Niezależnie od tego, czy walka o dużych scale w dużych teatrach, czy to pośrednie użycie siły poprzez pełnomocnik, operacje informacyjne i cywile, siły operacji specjalnych udowodniły ich skalowalność, wydajność i siłę. Focus przetłumaczył artykuł Bryny Petita na amerykańskie operacje specjalne i ich operacje.

Po 11 września 2001 r. Role amerykańskich operacji specjalnych znacznie się rozszerzyły, a koncepcja ich użycia również powinna się zmienić. Siły operacji specjalnych są organizacją prowadzącą kampanię. Amerykańskie wojsko definiuje kampanię jako „strukturę organizowania i synchronizacji jednoczesnych działań i operacji mających na celu osiągnięcie lub zapewnienie celów politycznych”.

Mówiąc najprościej, kampania jest ciągłą liczbą działań wojennych, kroków i sygnałów, które autorytatyczna ręka, która ma zasoby i Will, nakazuje sprawę do końca, pomimo niepowodzeń, niepowodzeń i wstrząsów. Idealnie kampania łączy wszystkie elementy amerykańskiej władzy.

Występuje tutaj problem: metody i środki kampanii stosowane przez wojsko USA, często nie odpowiadają metodom projektowania sił charakterystycznych dla sił specjalnych w warunkach nieregularnych wojen. Aby poradzić sobie z tym problemem, siły operacji specjalnych tworzą własne projekty kampanii w nieregularnej wojnie.

Jest to konieczne, ponieważ amerykańscy przeciwnicy opracowują własne kampanie, które omijają mocne strony USA i wykorzystują miejsca, populacje i problemy, które podważają USA. W ostatnich latach siły operacji specjalnych wdrożyły udane modele w krajach takich jak Kolumbia, Filipiny i Syria.

Ponieważ siły operacji specjalnych są mocno utrzymywane w świecie terroryzmu i są używane jednocześnie do strategicznej rywalizacji, połączone siły nie powinny po prostu przenosić wzorców sił specjalnych z jednego teatru wojny do drugiego. Potrzebne jest kreatywne podejście.

Czasami siły operacji specjalnych są zaangażowane w rozstrzygnięcie kryzysów, wypełnienie poszczególnych zadań, takich jak uwolnienie zakładników lub podejmowanie tymczasowych decyzji w chaotycznym środowisku. Są to operacje, a nie kampanie.

Alternatywnie, w ramach większych wspólnych kampanii, które mają logikę związaną z jasnymi celami, operacje specjalne mogą oferować nieregularne metody kampanii, które pozwalają wytrzymać zagrożenia innymi formami amerykańskich sił zbrojnych.

Dzięki umiejętnemu podejściu i rozwojowi koncepcji nieregularne kampanie zapewniają możliwości zmiany decyzji wroga, zwiększenia skuteczności działań partnerów i wykazania wpływu na odległe terytoria, w których Rosja, Chiny i Iran decydują się zakwestionować dominację USA. Przykłady poszczególnych kampanii lub wnioskodawców do ich postępowania można podać w celu poprawy zrozumienia i stosowania nieregularnych kampanii.

Zastosowanie trzech metod, które definiuję jako „dotyk”, „ścieżkę środkową” i „zaangażowanie”, przyniosło doskonałe wyniki lub, w niektórych przypadkach, doprowadziło do małych i uzasadnionych inwestycji w zabezpieczenie. Wyjaśniając, w jaki sposób powstają operacje specjalne, politycy i planiści wojskowi będą mogli korzystać z operacji specjalnych, aby osiągnąć maksymalny efekt strategiczny. Pierwszym podejściem jest metoda „rozmazu”.

Ta metoda jest przeznaczona dla słabo rozwiniętych stref politycznych lub niespokojnej sytuacji operacyjnej, w której interesy USA są ograniczone, gdzie nie ma oczywistej decyzji politycznej i żadnych operacji związanych z ryzykiem. Takie strefy obejmują Levant, Myanmar, Nepal, Serbia, Wenezuela, Mołdawii i niektóre archipelaga w Azji i Pacyfiku. Warunki te zasługują na pewien udział, który pokazuje zainteresowanie i intencje Stanów Zjednoczonych, ale są ograniczone.

W takich przypadkach obecność sił operacyjnych specjalnych nie staje się ostatecznym znacznikiem wolnej politycznej lub wojskowej. Siły operacji specjalnych działają na froncie politycznym, badając, które działania polityczne USA staną się akceptowalne w siedzie. Działają jako konkretne wyrażenia polityczne ze względu na swoją obecność, aktywność i wpływ, zgodzili się z zagranicznymi partnerami.

W tym przypadku amerykańscy politycy szukają sondy, ale jednocześnie chcą być w stanie wybrać (lub odrzucić) opcje oferowane przez ich grupy specjalnego celu. Susze mogą pozostać niskie na niskim poziomie i bez przekształcania w coś więcej, celowego i długiego.

Jednym z tych przykładów jest Nepal, w którym siły operacji specjalnych nieustannie działają, ale tylko niewielka liczba serwisantów prowadzi miesięczne szkolenie, wymianę szkoleń i miary wspinaczki na wysokim poziomie. W przypadku sił specjalnych działania te mogą wydawać się nieproduktywne lub połowy, bez względu na to, co spowodowało pewne ograniczenia polityczne. W przypadku NEPA to kraj goszczący ogranicza obecność USA.

Mołdawia dostaje się również do tej samej kategorii. Zgodnie z ogłoszoną polityką neutralną, Mołdawia równoważy swoje bezpieczeństwo, ograniczając inwestycje wojskowe USA z podstawową granicą, operacjami cybernetycznymi i siłami bezpieczeństwa. W takich przypadkach udział w operacjach specjalnych jest sygnałem szerszych możliwości lub wskaźnikiem ograniczonego zainteresowania udziałem USA.

W takich przypadkach konieczne jest utrzymanie aktywności i uczestnictwa epizodycznego, aby w przypadku zmiany polityki lub rosnących interesów w USA pozostaje punkt wsparcia. Drugą opcją jest środkowa droga. Podejście to charakteryzuje się obrotowym rozmieszczeniem żołnierzy. Takie operacje są idealnie wykonywane zgodnie z niektórymi powszechnymi „mapą drogową”, która determinuje priorytety i synchronizują zasoby USA.

Środkowa ścieżka sugeruje, że nie wszystkie regiony mogą być odpowiednio zrozumiane, dostarczane z zasobami i wykorzystywane w sposób wyznaczony jako „podstawowe wysiłki” w doktrynie wojskowej. Obecnie amerykańskie operacje specjalne są rozmieszczane w 80 krajach. Zobowiązanie operacji specjalnych w stałej obecności w regionach takich jak Tajlandia, Gruzja, Europa Wschodnia, Bałkany, Chad i Liban jest typowym przykładem tego podejścia.

W tych okolicznościach grupy operacji specjalnych przeprowadzają epizodyczne przełamy, na przemian z okresami powolnych wyników, które są ledwo zauważalne. Jednym z podejść, które doprowadziły do ​​stworzenia misji z niewielką liczbą uczestników i długiego życia na służbie, jest udział USA w operacji na południu Filipin (2001-2014). W 2008 roku dowodziłem grupą operacyjną amerykańskich operacji specjalnych na Filipinach.

Nasze podejście było powściągliwe i cierpliwość, co było uderzającym kontrastem z tłem intensywnych, deterministycznych strategii stosowanych w tym czasie w Wojnach pustynnych w Iraku i Afganistanie (kampanie, w których również uczestniczyłem). Kampania filipińska miała na celu prowadzenie regionalnych sieci terrorystycznych związanych z Al-Kaidy, ale nie kosztem naruszenia strategicznego (morskiego i powietrznego) dostępu do Stanów Zjednoczonych do Pacyfiku.

Pomimo ponad dziesięciu lat pobytu na południu Filipin, główna siedziba nie wykroczyła poza obszar, na którym się znajdował. Misja pozostała wąska i ograniczona geograficznie, z niewielką obecnością i ograniczonymi mocami. Ta cicha kampania została doceniona przez Stany Zjednoczone i Filipiny jako odnoszące sukcesy. Takie kampanie nie kończą się paradą z fanferami. Po cichu i codziennie drogi do innego samolotu.

Na środku, nawet jedna siły specjalne lub niewielka grupa mogą wykryć i używać nieprzewidywalnych obszarów, w których pomoc doradcza w USA może być bardzo korzystna przy stosunkowo niskich kosztach.

Przykładami są zaawansowane łącznik w krajach egzystencji, które umiejętnie organizują środki przeprowadzania specjalnych (lub innych) operacji i umieszczają utalentowanych specjalistów w przestrzeniach poznawczych lub regionach fizycznych, w których partner i sytuacja przyczyniają się do osiągnięcia znaczącego sukcesu. Siły operacji specjalnych umieszczają takie linie w Afryce, Europie, Azji, Ameryce Południowej i na Bliskim Wschodzie.

Przy wystarczających możliwościach elementarny element podstawowy może łączyć nieodpuszczalne, pływające zmienne w zsynchronizowaną całość i powodując skok sejsmiczny. Przed inwazją na Rosję na Ukrainę w lutym 2022 r. Dowództwo operacji specjalnych w Europie wykorzystało takiego koordynatora na Ukrainie, który odniósł sukces, choć niepełny, w zjednoczeniu różnych wysiłków na rzecz utworzenia ukraińskich sił specjalnych operacji.

Z tej pozycji wynika z jednego z rodzajów sztuki operacyjnej: harmonijnej sekwencji działań i operacji, które razem tworzą efekt wykraczający poza możliwe. Mogą to być bomby, relacje, dostęp, materiały lub pomysły. Takim dużym skokiem naprzód może być skrypt lub szablon. Jest to związane z przecięciem linii prostych, które można określić tylko przez doświadczony i uważny wygląd osoby, wyposażony w moce obserwatora.

W przeciwnym razie środkowa ścieżka maskuje mierność lub niewłaściwie ukierunkowana energia. Dzieje się tak, ponieważ środowisko to charakteryzuje się niestabilnością odkryć i zamknięć oraz wieloma momentami niewidzialnej aktywności (lub bezczynności), trudno jest zidentyfikować i wyeliminować jednostki, które działają nieefektywnie.

W tak trudnym środowisku niektóre zespoły po prostu nie zauważają możliwości, które można utożsamiać z bardziej skutecznym zespołem. Jeśli takie grupy działają zdalnie, są one również dalekie od szybkiej dostosowania kursu, który jest wymagany podczas kampanii z siedziby głównej. Sztuka operacyjna w takich przypadkach pozostaje tylko niejasnym pomysłem dla nieostrożnego artysty.

Gdzie i kiedy i kiedy operacje specjalne są skierowane do konkurencji, konkurencji lub walki, wyniki są często doskonałe. Ten trzeci model opisuje podejście „zaangażowania”. Współczesne przykłady to wspólne działania sił specjalnych i CIA w Afganistanie w październiku 2001 r. , Co spowodowało zniszczenie taliba za kilka tygodni. Kolejnym przykładem jest północny front operacji wolności Iraku w marcu 2003 r.

, W której działała grupa operacji specjalnych w połączeniu z formacjami kurdyjskimi i zniszczyła linię obrony Saddama Husseina. Są to przykłady doktrynalnej niekonwencjonalnej wojny USA - sposób przeprowadzenia nieregularnych walk, na czele z operacjami specjalnymi, ale są poparte przez wspólne siły i instytucje rządowe. Zimna wojna oferuje modele użyteczności, które unikają manewrowania o dużej skali.

Jednym z przykładów głębokiego zaangażowania w esencję sprawy jest Edward Lansdale, pracownik operacyjny zarządzania usług strategicznych i oficer wywiadu Sui Generis z II wojny światowej. W erze upartego antykomunizmu Lensdale został strategicznym doradcą przywództwa Filipin w latach 50. XX wieku, a następnie w latach 60. wyraził szczególną opinię na temat amerykańskiego podejścia w Wietnamie.

Lensdale, który w zależności od punktu widzenia był nazywany „rodziną w rodzinie” lub „cichy amerykański”, był znany ze swojego stosunku do mieszkańców, lokalnych problemów i lokalnych rozwiązań. Siły operacji specjalnych, takich jak Lansdale, najlepiej przejawiać się, patrząc na władze amerykańskie oczami lokalnej ludności, która jest objęta polityką amerykańską.

Kolejnym przykładem zimnej wojny, która świadczy o wyborze organizacyjnym, jest oddział specjalnego celu armii amerykańskiej „oddział-A” lub „Det-A” z siedzibą w Berlinie. Zamiast obrotu sił specjalnych operacji w Berlinie zastosowano metodę specjalnej selekcji i przeniesienia półprzewodowego oddziału (od 40 do 90 żołnierzy).

Zatem Det-A może i powinien był zrozumieć lokalne polityki, ryzyko i zagrożenia oraz rozwijać podejścia i indywidualne techniki taktyczne, które byłyby wstrzyknięte, ale nie sprowokowane przeciwnika. W tym przypadku kierownictwo uznało poważne konsekwencje niepowodzeń na napiętej granicy oddzielonych Niemiec. Następnie zarządzanie operacjami specjalnymi zmniejszyło ryzyko poprzez sprawdzone organizacje skupione tylko na tej przestrzeni liminalnej.

W bardziej mętnym środowisku podejście „głębokie zaangażowanie” ma mniej muskularny kształt i mniej zauważalną twarz. Takie podejście kieruje wybrane personel i specjalnie zaprojektowane kompleksy energetyczne do kluczowych skrzyżowań, w których mogą najlepiej wykorzystać moc operacji specjalnych. Amerykańskie organizacje terroryzmu, które często są publiczne w miejscach takich jak Bliski Wschód, są typowym przykładem tego podejścia.

Chodzi o sieci mikro ruchu i sieci heteraarchic, a nie masowej i matowej siły ognia. Kiedy Stany Zjednoczone walczą w spokojniejszym środowisku, operacje specjalne mogą polegać na tym doświadczeniu. Siły operacji specjalnych - rosnąca gałąź uprawy - mogą być najbardziej odpowiednią opcją do jej użycia. Ich użycie będzie wymagało nieregularnych kampanii, które powinny być koncepcyjnie przemyślane, rozwinięte i powiązane ze wszystkimi sposobami promowania siły USA.

Będąc częścią spójnego podejścia strategicznego, nieregularnych kampanii, mającej na celu uwzględnienie określonych warunków, dają Stanom Zjednoczonym możliwość wyboru i umieszczenia przeciwników przed dylematem. Te trzy podejścia do operacji specjalnych - „Droke”, „Middle Way” i „Zaangażowanie” - pokazują, w jaki sposób nieregularne kampanie mogą wpływać na przyszłość, najlepiej odpowiadać na obecny moment.