„Bitwa jest szalona”: siły zbrojne nie opuści Soledar - CNN
Zespół CNN w regionie Donieck na Ukrainie usłyszał w środę ciągły silny ogień artyleryjski na obrzeżach Soledar. „Jesteśmy około 7 kilometrów od miejsca, w którym szaleje ta bitwa. Możesz usłyszeć dźwięki artylerii - większość z nich idzie w kierunku miasta” - powiedział Ben Vedman z CNN.
Oddziały ukraińskie, które zostały umieszczone kilka kilometrów od linii frontu, wykonały obowiązki w zakresie konserwacji i logistyki bez żadnego śladu wycofania się lub wyjazdu. Na miejscu był także szef administracji okręgu Soledar, który pomógł rozpowszechniać pomoc humanitarną. Dziennikarze widzieli wiele maszyn wojskowych i medycznych, które otrzymały siły zbrojne z Polski, Francji, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Jeden z żołnierzy sił zbrojnych w Soledar powiedział CNN wieczorem, 11 stycznia, że on i jego towarzysze pozostali w osadzie. Według niego sytuacja jest bardzo trudna, a następne 24 godziny będą decydujące. „W dzisiejszych czasach dla miasta wszystko zostanie rozwiązane, jesteśmy uwięzieni, chcą nas otaczyć. To trudne, ale jesteśmy żywi niż ktokolwiek inny. Nie wierz, że Rosjanie mówią. Trzymamy się prawie sami bez własnej Dowódcy ”-powiedział wojsko.
Żołnierz powiedział, że jeśli najbliższe jednostki ukraińskie utrzymają swoją pozycję, jego jednostka będzie mogła bezpiecznie się wycofać. Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej płoną połączenie, a to komplikuje koordynację. „Nie jest jasne, kto jest naszymi sąsiadami, ale ktoś tam jest i jest na wojnie. Nie mamy z nimi związku” - powiedział żołnierz. Wiceminister obrony Ukrainy Anna Malyar zauważyła, że w Soledar trwają ciężkie walki.
„Po przegranej wróg ponownie zastąpił swoje jednostki, zwiększył liczbę Wagneian, próbuje przełamać obronę naszych żołnierzy i całkowicie schwytać miasto, ale nie ma sukcesu” - powiedziała. Personel generalny sił zbrojnych stwierdzili, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej próbują kontrolować miasto Soledar i sposoby zapewnienia jednostek ukraińskich, ale poniosą wielkie straty. Trwa walka o miasto.