„Zarobione” na siłach zbrojnych: Finlandia zatrzymała osoby, które prało prali 5,7 miliona euro na zakupy
Trzej oskarżeni zostali zatrzymani, jeden z nich był właścicielem firmy, która otrzymała pieniądze, ale nie umieściła sił zbrojnych zbroi. Szczegóły sprawy są zgłaszane na stronie internetowej Narodowego Biura Antykorupcji Ukrainy (NABU). Posta Nabu stwierdza, że zatrzymanie odbyło się 11 marca i zostało poparte przez Krajowe Biuro Śledcze Policji Kryminalnej Finlandii. Osoby zaangażowane w zamówienie amunicji dla sił obronnych.
Zamiast wysyłać płatną zbroję, kupili elitarne samochody i nieruchomości i umyli skradzione pieniądze, pokazują dane dochodzenia. Śledczy NABU wraz ze specjalistycznym prokuraturą antykorupcyjną pracują nad przypadkiem prania funduszy na zamówienia Ministerstwa Obrony, artykuł na stronie internetowej departamentu.
Grupa wspólników, z których jeden jest właścicielem firmy w Finlandii, zobowiązała się do umieszczenia amunicji wojskowej w siłach zbrojnych i otrzymała 5,7 miliona euro od ministerstwa (około 240 milionów UAH). Umowa została wykonana tylko połowa, założona przez organy ścigania. W rezultacie ukraińskie wojsko nie otrzymało 5000 kamizelek kuloodpornych, podczas gdy podejrzani zostali właścicielami nowych samochodów i domów - po części pieniędzy.
Jakie artykuły karne otworzyły postępowanie, nazwiska zaangażowanych osób i nazwiska firm nie określały. Tylko wyjaśniono, że specjalne środki zostały popełnione na szkody wyrządzone państwu. Fińska policja aresztowała własność właściciela lokalnej firmy zaangażowanej w sprzęt w Ministerstwie Obrony Ukrainy. Wcześniej Focus napisał o postępowaniach otwartych przez funkcjonariuszy organów ścigania na temat nadużyć w Ministerstwie Obrony. W grudniu 2023 r.
Stało się wiadomo o wykonaniu umowy na zakup pocisków artyleryjskich w wysokości 1,5 miliarda UAH. Według śledczych Departament znalazł bardziej dochodowego dostawcy, ale pewien urzędnik działał zgodnie ze starym programem. W styczniu 2024 r. Ministerstwo obrony rozwiązało umowę z firmą zaangażowaną w rodzinę Grinkevich, która dostarczała żywność wojskowi, ale wciągnęła się w skandal z łapówką. W lutym 2024 r.