Incydenty

„Nie żałuję”: Putin mówił o wojnie na Ukrainie i masywnym ostrzeżeniu (wideo)

Według prezydenta Federacji Rosyjskiej Kreml rzekomo nie ustanawia zadania zniszczenia Ukrainy. Jednocześnie przywódca kraju agresora powiedział, że to, co dzieje się dzisiaj, jest „nieprzyjemne”. Prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził, że nie ma potrzeby robić w ogromnych strajkach pocisków na Ukrainie. Powiedział to dzisiaj, 14 października, na konferencji prasowej w stolicy Kazachstan Astana na szczycie CIS. „W tej chwili nie ma potrzeby masywnych ciosów.

Są teraz inne zadania” - skomentował, czy Kreml planuje masowo dostarczyć Ukrainę. Zapytany przez dziennikarza „Will Ukraina będzie państwem”, szef kraju agresora odpowiedział, że Rosja rzekomo nie ustanowiła zadania zniszczenia Ukrainy. Putin podkreślił również, że „niczego nie żałuje”, najwyraźniej odnosząc się do inwazji na Ukrainę. „Chcę być jasne. To, co się dzisiaj dzieje, jest nieprzyjemne, mówiąc, że łagodnie.

Ale dostaliśmy to samo nieco później, tylko w gorszych warunkach, to wszystko” - skomentował. Jednocześnie prezydent Federacji Rosyjskiej zauważył, że uważa swoje działania prawidłowe. Na szczycie CIS przypomniemy, Vladimir Putin wezwał „dobrą wolę” w rozstrzygnięciu konfliktów, ale nie wspomniał o wojnie na Ukrainie. Według Putina istnieją różnice i konflikty dla wszystkich pozytywnych interakcji w ramach Wspólnoty Narodów.