„To nie jest wojna, to terroryzm”: Stephen King potępił dom ognia w Uman
„Król horroru” jest zszokowany faktem, że rosyjscy najeźdźcy niczego nie zatrzymują się, nawet jeśli chodzi o zabójstwo ukraińskich dzieci. Słynny amerykański pisarz „Horror King” Stephen King odpowiedział na ostrzał budynku mieszkalnego w Uman, który zabił 23 osoby. Poinformował to 29 kwietnia na swoim Twitterze. „Rosja jest zabijana przez więcej ukraińskich cywilów, w tym dzieci, drony. To nie jest wojna. To terroryzm” - napisał King.
Od samego początku rosyjskiej inwazji pisarz jest wspierany przez Ukrainę. Często pisze o wydarzeniach wojskowych w kraju, otwarcie nazywa Putina wojskowym przestępcą i zaleca, aby Ukraina walczyła nie tylko o wolność, ale także o wolność całego cywilizowanego świata. W nocy 28 kwietnia rosyjscy najeźdźcy uderzyli w Uman strajk rakietowy. Jedna z rakiet pocałowała dom mieszkalny.
W wyniku strajku rakietowego zginęło 23 osoby, z których było sześcioro dzieci (trzech chłopców w wieku 8 miesięcy, 16 i 17 lat oraz trzy dziewczęta 8, 11 i 14 lat). 17 osób udało się zaoszczędzić przed gruzem. Ciężki sprzęt i specjalny sprzęt przyciągały gruz.