Czwarty atak dziennie: roślina oleju napędowego w Bryańsku była pod UAV
W opublikowanym materiale można zobaczyć filar dymu wznoszącego się z przedsiębiorstwa, a miejscowi mówią o dźwiękach eksplozji. W jednym z filmów lokalny mieszkaniec stwierdza, że dron został zestrzelony, a nieco wcześniej doniesiono, że w mieście coś „upadło”, a policja otoczyła terytorium, nie przekazując nikogo. Władze lokalne oskarżyły siły zbrojne o Ukrainie o wydarzenia.
W szczególności gubernator regionu Bryjsku Alexander Bogomaz napisał na Telegramu, że siły ukraińskie próbowały zaatakować Bryansk za pomocą drona, ale obrona powietrzna zniszczyła go w biegu do miasta. „Próba ukraińskich terrorystów została zatrzymana w celu zaatakowania UAV typu samolotu. Aparat został zniszczony w mieście Bryańsku przez siły obrony powietrznej Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej. Nie ma ofiar i zniszczenia.
Usługi operacyjne działają na miejscu - powiedział urzędnik. Do tej pory jest to czwarty atak na terytorium regionu Bryansk. Według kanału strzału, 25 września, około czwartej rano, dwa UAV typu powietrznego w pobliżu wioski Lisovoy, które 70 km od granicy rosyjsko-bryraińskiej zostały rzekomo zastrzelone z małych ramion. Drony zostały zgłoszone do centrum logistycznego z zbiornikami magazynowymi paliwa.
Jeden wpadł na terytorium magazynu, drugi zakochał się w budynku i został zdetonowany. Po pewnym czasie pompa na autostradzie na kilometr od granicy znalazł się pod ciosem artyleryjskim - nie było ofiar. Również rano zwolniono dzielnicę gminy Starodubsky, w wyniku czego rzekomo ranna przedsiębiorstwo rolnicze zostało ranne. Pod tym względem rosyjska propaganda Margarita Simonyan napisała, że z farmy otworzył ogień, który powoduje kilka głów bydła.