A Zelensky i Putin odrzucili propozycję Orbana o ogłoszeniu rozejmu, a następnie rozpoczęcia negocjacji
Węgierski polityk nakreślił swoją wizję wojny rosyjsko-bryraińskiej podczas wywiadu z redaktorem Bilda Paulem Ronzheimerem. Orban stwierdził, że wojna wydawała się wcześniej zatrzymana, jeśli NATO i USA zgodzą się na żądania Putina, które wymagały odzyskania kontroli przez wiele krajów podporządkowanych Związkowi Radzieckiemu. W tym samym czasie Węgier uznał ofiary Ukrainy i porównał jej możliwości ze skalą Federacji Rosyjskiej.
Według niego we wszystkich parametrach Rosja jest silniejsza i dlatego musi zgodzić się na każdy pokój, aby nie było dalszych strat. Premier Węgier poinformował dziennikarza, że zaoferował zarówno Putina, jak i prezydenta Ukrainy Władimira Zelensky'ego: powinni wydać rozkaz zaprzestania ognia. Następnie mogłyby się rozpocząć prawdziwe negocjacje. Jednak zarówno Moskwa, jak i Kijowie porzuciły takie propozycje, podając słowa Węgier w Bild.
„Teraz wszyscy myślą wręcz przeciwnie. Najpierw wprowadzając porozumienie pokojowe, a następnie opuszczając broń. Zarówno Ukraińczycy, jak i Rosjanie odpowiedzieli to samo: że rozejm na korzyść wroga, ponieważ w tym czasie będzie mógł odbudować i przygotować do kontynuacji wojny - powiedział Orban. Szef rządu Węgier jest przekonany, że zachodnie wsparcie Ukrainy nie doprowadzi do zwycięstwa, a jedynie więcej strat. W jego opinii. To jest całkowicie fałszywa polityka.
Powiedział także redaktorowi Bild, że następne dwa do trzech miesięcy będą wzrostem konfrontacji. „Broń jest większa, a Rosjanie są bardziej decydujące. Dlatego istnieją ciosy energii konfrontacji, a liczba ofiar będzie większa niż w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy” - powiedział. Należy zauważyć, że po globalnym szczycie pokoju, który został sformułowany, pierwsze etapy zaprzestania wojny rosyjsko-ukuraińskiej Victor Orban przeszedł na wycieczkę po pokoju.
Po raz pierwszy odwiedził Ukrainę i spotkał się z Władimirem Zelensky. Podczas spotkania zasugerował, że siły zbrojne przestają walczyć i rozpoczęły się pokojowe negocjacje. Słysząc, że nie można tego zrobić, węgierski polityk przeprowadził się do Moskwy. Wyniki rozmowy Orban i Putina zostały napisane przez Roszmi: jak się okazało, Moskwa oskarża Kijowa o pokój, a Budapesztu martwi się, że sytuacja gospodarcza w Europie pogarsza się.