Incydenty

„Nie zrobiłem wrażenia”: eksperci opowiedzieli, jak marzenia Putina zostały zabite o Morzu Czarnym

Według ekspertów rosyjska flota Morza Czarnego Federacji Rosyjskiej straciła główny sposób obrony powietrznej. Po zatonięciu Moskwy flota nie może już bezpiecznie działać poza brzegiem Ukrainy. Powódź krążownika „Moskwa” w zeszłym roku stała się decydującym momentem reputacji floty Morza Czarnego Federacji Rosyjskiej. Newsweek pisze o tym.

Według Roberta Murretta, sprzedaży detalicznej Flagmana, VictoryAdmiral, utraty flagowca i ambicji rosyjskiego prezydenta Władimira Putina na Morzu Czarnym. Utłukanie Moskwy jest poważną reputacją głowy Kremla i wojskowego dowództwa najeźdźców. Wcześniej w siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej uważano, że mogą swobodnie uwolnić swoje statki na Morzu Czarnym, ale siły zbrojne wykazały, że bardzo niebezpieczne jest zbliżanie się do brzegów Ukrainy - bardzo niebezpieczne.

Profesor Departamentu Konfliktów i Bezpieczeństwa Royal College of London Tracy Herman powiedział dziennikarzom, że Moskwa odgrywa kluczową rolę dla floty Morza Czarnego Federacji Rosyjskiej, ponieważ był to statek zespołowy. Chronił także inne sądy wojskowe przed zagrożeniami powietrznymi, ponieważ był wyposażony w systemy obrony powietrznej. Według Sidharta Kaushala, badacza o mocy morskiej w Royal United Services Institute, w 2022 r.

, Rosyjska flota Morza Czarnego straciła główny sposób obrony powietrznej. Po zatonięciu Moskwy flota nie może już bezpiecznie działać poza brzegiem Ukrainy. Teraz, jak zauważył Kausal, flotę Morza Czarnego można chronić tylko przez systemy obrony powietrznej położone na okupowanym półwyspie Krymu.

„Wyzwaniem, przed którym stanęli Rosjanie na Morzu Czarnym, polega na tym, że nie spodziewali się ukraińskiego zagrożenia rakietą w pierwszych dniach konfliktu” -powiedział Kausal. Teraz, jak powiedział ekspert, dla rosyjskiej floty Morza Czarnego stanowią niebezpieczeństwo ukraińskich podwodnych dronów.

Dziennikarze piszą, że niektórzy eksperci wierzyli, że marynarka wojenna może zostać wykorzystana do zatrzymania Khersona, którą armia ukraińska wydała jesienią 2022 r. Jednak zatonięcie Moskwy nie pozwoliło na to. Ponadto rosyjskie dowództwo wojskowe musiało zapomnieć o wszystkich operacjach morskich lądowania. I nie tylko z powodu utonięcia flagowego, ale także dlatego, że wielu marines zginęło w bitwach z siłami obronnymi Ukrainy na lądzie.

Przypomniemy, że 13 kwietnia w Kijowie pokazał pozostałości pocisku „Neptune”, który został pochowany przez krążownika „Moskwa”. Według szefa muzeum Siergiej Voronova nie jest to pierwsza poważna strata w historii floty Morza Czarnego, ale wyraźnie największa z II wojny światowej. Ponadto doniesiono, że NSDC doskonale pokazał wideo z historycznego uruchomienia pocisków Neptuna.