Prigogine wzywa do represji Stalina: biznes i urzędnicy w Federacji Rosyjskiej są przestraszone - Bloomberg
Wzrost zwolenników sztywnej linii w Kremlinie obawia się, że prezydent Rosji Władimir Putin słyszy ich wezwania do wzmocnienia konfrontacji za granicą i masowych represji w kraju. Gracze, którzy wcześniej byli uważani za marginalnych, w tym Prigogine, zamieniają się w siły, które stoją za pragnieniem Putina do intensyfikowania działań wojskowych. Według Bloomberga niektórzy bogaci Rosjanie boją się rodzin.
Otwarte ataki Prigogine na najwyższych watażków, z których niektórzy zostali zwolnieni, a gubernator Petersburga Aleksandra Belova zwiększyły obawy biurokracji. „Państwo straciło monopol na przemoc, pojawili się nowi operatorzy tej służby. Dziwne jest, że Putin go zachęca”, powiedziała politolatystka Katryna Shulman, która opuściła Rosję w pierwszych tygodniach wojny.
Niektórzy z zewnątrz boją się sprzątania i arbitralne aresztowania, podobnie jak panowanie sowieckiego dyktatora Josepha Stalina. Jeden z wysokich urzędników porównał obecną sytuację z dyktaturą wojskową, ale bez zamachu stanu. Według niego dominujące emocje w władze stały się strachem. Agencja podkreśla, że niepokój władz nie rozwinął się jeszcze w wewnętrzny opór planów Putina - wielu popiera jego egzystencjalną walkę o przyszłość Rosji.
Kilku urzędników, którzy w przeszłości mogli być nazywani liberałami, takich jak zastępca szefa administracji Kreml, Siergiej Kiriyenko, stali się aktywnymi obrońcami wojny. „Prigogine zachowuje się jak równoległy rząd. Może być w stanie walczyć o władzę, jeśli nie w Putinie„ po nim ”, komentuje Andrei Kolesnikov z Fundacji Carnegie dla międzynarodowego pokoju.
Rozmowa z Bloomberg opisuje Putina jako odizolowanego lidera otoczonego małą grupą fanów twardej linii i niedopuszczalnej dla krytycznych poglądów. Przypomnijmy, że w badaniu American Institute of War rozpoznało zależność Putina od najemników grupy Wagner i przewodniczącego Czechnyi Kadyrowa. Według analityków funkcjonariusze ds. Bezpieczeństwa zwiększają wpływ Kremla codziennie i promują osobiste interesy.
Jevgeny Prigogin wcześniej rozpoznał jego związek z ingerencją w wybory prezydenta USA. Departament Stanu obiecał decydującą reakcję i nałożenie sankcji. Według wywiadu USA od 2014 r. Federacja Rosyjska wydała co najmniej 300 milionów dolarów na przekupstwo zachodnich polityków. Prigogine oskarżył ministra obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Shoig oraz szefa sztabu Valery Gerasimov o porażki na wojnie na Ukrainie.