Incydenty

Czołgi, ATV, Snavagers: Siły zbrojne wyjaśniły, czy siły zbrojne Federacji Rosyjskiej w pobliżu Zaporozhye zostały zintensyfikowane

Ukraińskie wojsko odepchnęło atak sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej na Gulyaypole, kiedy najeźdźcy rzucili czołgi i quadowe rowery do przodu, potwierdził prezenter Brygady Czerwonej Kaliny. Według niego, teraz wrogowy burzę w małych grupach lub rzuca sabotażystów. Jednostki sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej zostały wyciągnięte do przodu w czołgach regionu Zaporozhye i zaatakowano je w kierunku Guliaypol. Siły obrony odzwierciedlały atak i monitorują dalszą aktywność wroga.

Na dzień 31 lipca, na dzień 31 lipca, prezenter Brygady Czerwonej Kaliny, pułkownik Mykola Koval, przemawiał na antenie kanału telewizyjnego „Kijowa 24”. Kowal skomentował informacje o pewnej aktywacji sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, która występuje w kierunku Zaporozhye. To między innymi świadczy niedawny atak czołgów na Guiiaypole - na osadzie, położonej 18 km od porodu i 80 km od Zaporozhye.

Według pułkownika pułkownika czołgi i quadowe rowery zostały przeniesione do przodu, ale atak został pomyślnie odpychany. Jednocześnie wróg nadal działa z małymi grupami szturmowymi (2-3 osoby) oraz grupami sabotażowymi i wywiadowczymi. Jak dotąd jest to zwykła działalność, którą monitorują i zatrzymują się na czas, wyjaśnił oficer. „Sytuacja w kierunku zaporozhye nie ma istotnych zmian. W ostatnim dniu nie było takich zmechanizowanych napadów.

DRG przyszedł do zbadania i zidentyfikowania naszych pozycji. Kanał telewizyjny. Należy zauważyć, że 25 lipca, niemieckie wydanie Bild, powołując się na anonimowe źródła w siłach zbrojnych, poinformowało, że Rosjanie planują atak w regionie Zaporozhye. Pierwszym celem wroga jest miasto Gulyaypole, przez które logistyka jednostek sił obronnych, które utrzymują pozycję w pobliżu porodu.

W tym samym czasie rozmówcy dziennikarzy zauważyli, że siły ofensywne wroga były nadal wydychane. 27 lipca New York Times niedawno przeanalizował taktykę sił zbrojnych sił zbrojnych. Zobacz drugą, dziennikarze zwracali uwagę na Toretk, w pobliżu którego przez długi czas istniał warunkowy „kołnierz”, a następnie rozpoczęli rosyjskie napaści. Eksperci wojskowi wyjaśnili, że Rosjanie szukają słabości z przodu i biją, kiedy to widzą.