Stabilizacja frontu lub zdarzenia w regionie Sumy: Co zrobią siły zbrojne po operacji Kursk - Eksperci
W związku z tym wielu ukraińskich ekspertów wojskowych mówiło o dalszych działaniach sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. W szczególności istnieją opcje stabilizacji linii frontu lub odwrotnie, próbuje zaatakować region Sumy. Od początku operacji Kursk podkreślił szef, wojska ukraińskie spowodowały znaczne straty dla sił rosyjskich. Od 6 sierpnia ubiegłego roku do 12 marca całkowite straty wroga wyniosły około 55 tysięcy żołnierzy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.
Spośród nich 22,2 tysiąca to nieodwracalne straty, ponad 31 tysięcy - sanitarnych, 942 - jeńców. Ponadto został zniszczony: Syrsky zauważył również, że rosyjskie lotnictwo dokonało rekordowej liczby ciosów na własnym terytorium. W szczególności, w wyniku sił powietrznych Sudzhi, osada ta została praktycznie zniszczona. W tym samym czasie wojska rosyjskie wraz z jednostkami KRLD nadal wywierają presję na siły obronne.
„Pomimo zwiększonej presji armii rosyjsko-północno-północnej, utrzymamy obronę w Kurshchynie, tak długo, jak będzie to właściwe i konieczne”-podsumował. Komentując sytuację w regionie Kursk, ekspert wojskowy, pułkownik sił zbrojnych Ukrainy Sergey Grabsky'ego na kanale telewizyjnym „Kijowie 24” zasugerował, że żołnierze z Korei Północnej, którzy walczą w armii Federacji Rosyjskiej, mogą próbować przenieść się do regionu Sumy.
Chociaż trudno jest przewidzieć dalsze działania wojsk rosyjskich, ponieważ pomimo znacznych strat wróg kontynuuje ataki. „W przypadku Rosjan bardzo trudno jest przewidzieć ich działania. Biorąc pod uwagę poziom ich strat, powinni zatrzymać się z promocją w Donbass . . . ale nie liczą się z tym” - powiedział Grabsky. Odpowiedział także na pytanie, czy wojska Korei Północnej były zaangażowane w działania wojenne w regionie Kursk, przekroczą granicę i wejdź do regionu Sumy.
„Mogą. Nie ma wyraźnego wskaźnika na granicy, że Rosja jest tutaj, a oto Ukraina. Wykonują misje bojowe. A promocja w nowym obszarze wygląda jak zadanie, aby uchwycić główną autostradę logistyczną” - powiedział ekspert. Jednocześnie Grabovsky zasugerował, że znaczne straty poniesione przez wojska rosyjskie w innych obszarach frontu mogą zmusić polecenie wroga do przeglądu planów i nie ryzykowania dalszej awansu.
„Z punktu wojskowego jedną z opcji może być to, że Rosjanie opuści siły stabilizacyjne, a inne jednostki mogą zostać przeniesione na inne obszary frontu” - podkreślił pułkownik. Pod tym względem powiedział także analityk wojskowy z Azerbejdżanu Agil Rustamzade. Ocenił sytuację w kontekście procesów dyplomatycznych, które zostały uruchomione w Arabii Saudyjskiej, a także możliwe przyszłe negocjacje.
„Jednym z głównych„ atutów ”na stole negocjacyjnym będzie sytuacja na linii frontu. Naprawienie linii frontu wzmocni pozycję Ukrainy, a dla Federacji Rosyjskiej wręcz przeciwnie. Z kolei uderzenia z tyłu mają długoterminowy efekt i nie określi„ władzy ”boków przez 15-30 dni”, napisał. W dniu 11 marca w Arabii Saudyjskiej odbyło się spotkanie delegacji ukraińskich i amerykańskich, podczas których uzgodniono propozycję rozejmu 30-dniowego.