Incydenty

„Obejmuje samoloty zesan”: RDC przeprowadziła wspólną operację z SBU w Federacji Rosyjskiej

Przedstawiciele RDC stwierdzili, że rosyjska obrona powietrzna nie może chronić wojskowego lotniska przed ostrzałem, a zamiast tego - uderzył w dom mieszkaniowy. W nocy od 26 sierpnia do 27 sierpnia służba bezpieczeństwa Ukrainy wraz z bojownikami rosyjskiego korpusu wolontariuszy przeprowadziła operację na lotnisku w rosyjskim mieście Kursk. O tym zgłasza RDC.

„Rosyjski Korpus Wolontariuszy z przyjemnością opowiada o następnym, udanym ataku przeprowadzonym w połączeniu z wojskową kontrwywiadem SBU w regionie Kursk” - oświadczyło oświadczenie. Poinformowano go, że w noc 27 sierpnia przeprowadzono atak przy użyciu bezzałogowych pojazdów powietrznych na lotnisku wojskowym. „Wszystkie cele zostały zniszczone. Podkreślamy, że dotknięto również uzasadnione cele, które były żalu i śmierć pokojowych ukraińskich miast.

Żołnierze powiedzieli, że rosyjska obrona powietrzna nie pokryła obiektu wojskowego, ale zamiast tego uderzył w budynek mieszkalny Kursk. Według RDC, że gubernator regionu Kursk Federacji Rosyjskiej kłamał na temat ataku dronu na Izbę, a Ministerstwo Obrony Rosji w ogóle próbowało zrezygnować z tego incydentu. W nocy z 27 sierpnia kontrwywiadowcza SBU z dronami zaatakowała lotnisko z rosyjskim sprzętem wojskowym i lotnictwem w Kursk.

Prawie wszystkie drony SBU mogły latać do swoich celów. Zgodnie z wstępnymi informacjami tylko trzy z nich zostały wyeliminowane przez rosyjską obronę powietrzną. Wpłynęły na cztery samoloty SU-30 i jeden MiG-29. Zniszczono również dwie „muszle” i radary kompleksu C-300. Później dowiedział się, że po raz pierwszy Australijski UAV SYPAQ jest używany do ataku na lotnisko w Kursk. Wykonany jest z materiału, który czyni go prawie niezauważalnym na stacje radarowe.