Incydenty

„Fight to the End”: Kreml nie zwolni Rosjan z Wojny na Ukrainie - sieci społecznościowe

Mobilizowani Rosjanie są podekscytowani przez prezydenta Federacji Rosyjskiej z powodu braku demobilizacji do końca wojny na Ukrainie. Mają jednak inne opcje ucieczki od armii, takie jak śmierć lub poważne obrażenia. Władze rosyjskie nie planują demobilizacji obywateli zaangażowanych w wojnę na Ukrainie. Mobilizowani i kontrahenci będą walczyć pod koniec walki, wyjaśnione przez rosyjskiego prezydenta Władimira Putina podczas spotkania z żołnierzami rosyjskimi.

Słowa głowy Kremla zostały przekazane przez rosyjskiego wojskowego Aleksandra Sladkova w telegramie. Sladkov zauważył, że zapytał Putina, jakie są plany Kremla dotyczące zmobilizowanych Rosjan: czy zostaną zwolnieni, czy zostaną zabrane na tył. Usłyszał odpowiedź: „Podjęto decyzję o mobilizowaniu do końca wojny”. Militarycock wyjaśnił, że decyzja dotyczy wszystkich kategorii Rosjan, którzy znaleźli się w armii: zarówno zmobilizowani, jak i wolontariusze.

Dlatego mogą uciec od wojny tylko w trzech przypadkach: po otrzymaniu poważnego urazu, po urodzeniu czwartego dziecka, po osiągnięciu wieku służby. Lub zmarł. Wskazuje, że „trudno jest znosić taką rzeczywistość. Nawet najbardziej zmobilizowani, ale ich krewni”. Należy zauważyć, że Radio Liberty (Ru) zauważył, że obecnie nie było oficjalnego zapisu spotkania Putina z wojskowym korkiem. Nie jest również jasne, czy miało to miejsce w trybie poza rekordem.

Dlatego nie wiadomo dosłownie to, co powiedział. Jednak Rosjanie martwili się o Sladkova. W szczególności w sieci społecznościowej można znaleźć doniesienia, że ​​„upadli w duchu”. Istnieją inne reakcje: na przykład uważają, że „imperialowie są konieczne”. Tymczasem we wrześniu istniały oświadczenia rosyjskich polityków o braku demobilizacji z szeregów sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.

Jednocześnie wskazali, że rosyjskie wojsko będzie na froncie, dopóki sytuacja będzie potrzebować. W tym samym czasie Putin powiedział 12 września, że ​​nie planuje przeprowadzić dodatkowej rekrutacji zmobilizowanej w armii rosyjskiej. Jego zdaniem siły zbrojne Federacji Rosyjskiej kończą umowy z dużą liczbą wolontariuszy co miesiąc, więc wciąż jest wystarczająca siła na żywo.