„Sen do tyłu”: Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej poruszają się w lesie Serebryansky i wchodzą do bitwy z pilotami -
„Wróg, szukający słabych pozycji lub ich nieobecności, idzie na tył i próbuje się tam naprawić, nawet w walce z pilotami, co po prostu się tego nie spodziewa” - czytamy w wiadomości. Analitycy wyjaśnili, że przyczyną tego był problem w dziedzinie odpowiedzialności jednej z brygad, bez określenia tego rodzaju brygady. „Obecnie sytuacja próbuje się ustabilizować, ale przytłaczająca ilość piechoty wroga umożliwia odniesienie sukcesu na miejscu” - zauważył Deepstate.
Podkreślił również, że w zeszłym tygodniu ukraińscy bojownicy odczuwali znaczną presję na cień Grigorivka-Serebryanka, gdzie siły zbrojne Federacji Rosyjskiej użyły sprzętu do napadu. „Załogi dronów natychmiast spotkały się z tymi dziwakami ogniem i pomnożyły wszystkie próby o zero. Dlatego wróg pozostał jedynym sposobem na kontynuowanie piechoty. Ale przez ostatnie kilka dni zmniejszyli intensywność napadów, najprawdopodobniej przegrupowując” - wyjaśnili analitycy.