Incydenty

Zbiornik płonie: w regionie Belgorodu UAV może zaatakować magazyn ropy naftowej - sieci społecznościowe (wideo)

Według lokalnych mediów incydent miał miejsce w wiosce Dovgo po ataku drona, a teraz kieruje się pociągiem pożarowym. Władze lokalne zgłosiły tylko NP, dlatego nikt nie został ranny. W granicowych regionach rosyjskich różne incydenty miały miejsce w ciągu ostatnich 2 lat. Tym razem wróg skarżył się na atak depot oleju w regionie Belgorodu. O tym pisze rosyjski telegram-kanał „112”.

Chodzi o osiedlenie się Dovgo w regionie Beilgorod, w którym znajduje się zajezdni oleju Gubkinskaya. Został rzekomo zaatakowany za pomocą UAV, co spowodowało pożar na terytorium przedsiębiorstwa. „Według 112, jeden zbiornik płonie. Nikt nie został ranny w wyniku incydentu. Po pociągu pożarowym następuje pożar”, czytamy wiadomość. Pojawiło się również pierwsze zdjęcie ze sceny incydentu.

Gubernator regionu Belgorodu Vyacheslav Gladkov również podzielił się swoimi komentarzami na temat incydentu w regionie. Według niego w okręgu Gubkin City miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Po eksplozji w placówce infrastruktury zarejestrowano pożar. „Usługi operacyjne i ratownicze działają na miejscu. Wszystkie okoliczności wydarzenia są ustawione”, pisze Vyacheslav Gladkov. Więcej szczegółów na temat ataku na magazyn ropy przez władze lokalne nie brzmiało.

Przypomniemy, 29 lutego doniesiono, że stad dronów rzekomo zamierzał zaatakować Voronezha, ale zniknął w nieznanym kierunku. Kilka dronów zostało zarejestrowanych w regionie Voronezh, ale nigdy nie przekroczyli granicy, napisał Rospacles. 22 lutego informacje wydawały się, że FAB-250 w regionie Belgorodu spadł z rosyjskich samolotów.