Inny

Twardy kurs i limit importu. Jak wygląda brytyjski przepis na przetrwanie w wojnie

Wielka Brytania podaje Ukrainie przykład skutecznego przetrwania podczas wojny, pisze ekonomistę Romana Sulzhika. Podczas II wojny światowej uciekła się do sztywnego kursu funta i prawie całkowicie porzuconego importu. W 1939 r. , Kiedy stało się jasne, że wojna była nieunikniona, kurs funta spadł z 4,61 USD za funt do 3,99 - około 15%. Po rozpoczęciu pełnego ladingu kurs został ustalony, 4,03 USD za funt, więc odbył się on do 1949 r.

Jednocześnie bezprecedensowe ograniczenia importu nie zostały wprowadzone w Anglii w celu oszczędzania waluty. Nawet import herbaty był ograniczony, a ludzie zaczęli warzyć te same liście kilka razy. List króla Jerzego do jego przyjaciela ze Stanów Zjednoczonych został zachowany, w którym prosi go o podanie kilku pudełek elitarnego papieru toaletowego, ponieważ prawie niemożliwe było zakup w Londynie i nie chce zrobić wyjątku Ograniczenia importu dla rodziny królewskiej.

Jestem pewien, że Brytyjczycy byliby trochę zaskoczeni, gdy zobaczyli, ile elitarnych samochodów jest sprzedawanych na Ukrainie podczas wojny i jak importujemy wszystko, co chcemy, prawie bez ograniczeń. Dlaczego robię tę wycieczkę w historię? Naprawdę nie rozumiem, dlaczego zrobić „elastyczną” hryvnię. Gdybym głosował w NBU, prawdopodobnie głosowałbym przeciw.

Pomimo bezprecedensowego wsparcia finansowego aliantów i ograniczeń w ruchu kapitału, sytuacja na rynku walutowym jest bardzo daleka od stabilnego.

Niestety, rynkowe mechanizmy równoważenia kursu nie działają teraz - nawet jeśli kurs Hryvnia wynosi nagle 50, nie jest tak, że jeden z cudzoziemców powie: „Oh Hryvnia jest zbyt tani, pozwól, że kupię go za 10 miliardów dolarów jako Inwestycja ”lub jakiś eksporter decyduje się nie ukrywać przychodów z waluty za granicą, ale sprzedać je.

Wszystko jest kierowane wyłącznie przez środki administracyjne - ograniczenia dotyczące importu i zakupu waluty oraz obowiązkowej sprzedaży waluty. I nawet ja, który zawsze utopiłem się w celu swobodnego przepływu kapitału na Ukrainie i wycofywania wszystkich ograniczeń dotyczących nawrócenia Hryvnii, rozumiem, że jest to konieczne podczas wojny.

Jeśli musimy zrównoważyć wydatki walutowe, lepiej skoncentrować się na ograniczeniu nie krytycznego importu, a jeśli nie ma już wyjścia, po prostu nagle „przestrzegają” kursu walutowego o 15-20% i ustalone przez kilka lat lub pod koniec wojny. „Zarządzana” dewaluacja zmienia się w niekontrolowane, a następnie ponownie musisz wprowadzić ustalony kurs, ale eksperyment będzie dość cenny. Mam bardzo nadzieję, że nie mam całkowitej racji i te ryzyko nie są realizowane.