Polityka

W Rosji media zasiali panikę z przesłaniem o uzbrojonym pustynnym żołnierzu z Moskwy

Według Roszi, telefonicznego terrorystę można było wydać dla żołnierza, który uciekł. Mężczyzna wielokrotnie wzywał policję i zagroził, że popełni ataki terrorystyczne. W Rosji odtworzono skandal, że w Moskwie rzekomo był uzbrojony w karabin maszynowy, a granaty uciekły z jednej z jednostek wojskowych. Informacje te zostały opublikowane przez rosyjskie Mash Mash. Doniesiono, że nazwa wojskowa Dmitrija Afonina była aktywnie przeszukiwana przez policję i usługi specjalne.

W tym samym czasie media „ostrały”, Novosti ”poinformowały, że telefoniczny terrorysta może zostać wydany dla żołnierza, który opuścił miejsce służby. Według mediów nieznane w ciągu dnia nazywały departamenty policji w Rostov-on-Don, St. Petersburg i Moskwa. Reprezentował 33-letnie wojsko i twierdził, że jest opuszczony. Stwierdził również przez telefon, który zamierza wykonywać eksplozje. Początkowo zagroził, że zaatakuje departament policji w stolicy stolicy.

A następnie obiecał podważyć Departament Policji w dzielnicy Timiryazivskyi i centrum Moskwy, a także biuro zaciągnięcia wojskowego na Lobachevsky Street. Należy zauważyć, że podczas połączeń mężczyzna ciągle zmieniał swoje zeznania. Nazwał się żołnierzem, najemnikiem z grupy Wagner, pochodzącego z Ukrainy. Policja nie mogła „obliczyć” łobuzu telefonicznego.

Jednak dziennikarze Baza Media dowiedzieli się, że liczba połączeń w regionie Tula była używana i wykorzystywana przez różne osoby. Ostatnie połączenia zostały wykonane z niego w kilku dzielnicach Moskwy. Z kolei agencja Taras, odnosząc się do anonimowych źródeł w organach ścigania, poinformowała, że ​​powszechne informacje o ucieczce wojska nie były prawdziwe. Przypomniemy, na początku grudnia 2022 r.

W regionie Rostova dezerter ranny z karabinu maszynowego dwóch funkcjonariuszy policji i uciekł. Według policji wysoki mężczyzna, ubrany w kamuflaż, przybył do regionu Rostov z terytorium Ukrainy. W końcu atakujący został zatrzymany. Focus napisał również, że według wywiadu ukraińskiego liczba dezerterów z sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej wzrosła w regionie Zaporozhye.