Incydenty

Prezydent Rosji Putin podpisał dekret na wezwanie 130 tysięcy Rosjan - Raszmi

Według rosyjskich dziennikarzy dekret stwierdza, że ​​Rosjanie nie będą angażować się w „specjalną operację wojskową” („ich”). Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin podpisał dekret na początku jesiennego poboru do armii Federacji Rosyjskiej od 1 października. Roszmi zgłoszono 29 września. Zgodnie z dokumentem jesienna rozmowa będzie kontynuowana w październiku-grudnia. 130 tysięcy ludzi powinno zadzwonić.

„Aby przeprowadzić od 1 października do 31 grudnia 2023 r. , Pobór obywateli od 18 do 27 lat, które nie są w magazynie i podlegają zgodnie z prawem federalnym„ na temat służby wojskowej i służby wojskowej ”do służby wojskowej w służbie wojskowej w Ilość 130 tysięcy ludzi ” - czytamy w dekrecie. Wyjątkami są niektóre obszary dalekiej północy i niektóre obszary równoważne obszarom dalekiej północy.

Tam obywatele zostaną wezwani od 1 listopada do 31 grudnia, co jest związane z cechami klimatycznymi tych terytoriów. Życie nabożeństwa trwa 12 miesięcy. Określono, że wszystkie poborowe zostaną wysłane do jednostek i jednostek wojskowych w Rosji. Nie pójdą do służby na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy (części regionów Donieck, Lugansk, Kherson i Zaporyzhzhya).

Ponadto, zgodnie z informacjami medialnymi, dekret stwierdza, że ​​nie będą zaangażowane w specjalną operacje wojskowe (własną) Federację Rosyjską. Wiadomo, że w Rosji tradycyjnie dwa razy w roku wydają nagrody w armii: wiosnę i jesień. Przypomniemy, 24 września doniesiono, że CNS powiedział, że aby zrobić tych, którzy zostali wezwani do sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.

Najeźdźcy naruszają międzynarodowe prawo humanitarne, wzywając do służby sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej Ukraińczyków. W podziemiu wezwali tych, którzy zostali przymusowo zmobilizowani do armii wroga. Wcześniej w Wielkiej Brytanii powiedzieli, w jaki sposób częściowa mobilizacja wpływa na ofensywę sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Państwowa Duma Federacji Rosyjskiej stwierdziła, że ​​nie nastąpi rotacja rosyjskiego wojska z obszaru „specjalnej operacji”.