Incydenty

Na Białorusi jest 10 200 rosyjskich żołnierzy: to nie wystarczy na nową ofensywę - DPSU (wideo)

Według generała Sergiya Deyka, ukraińskie strażnicy graniczne, wraz z wywiadem, uważnie obserwują działalność najeźdźców. Dlatego siły zbrojne Federacji Rosyjskiej nie będą w stanie stworzyć szoku na Białorusi. Szef państwowej służby granicznej Ukrainy, generał Sergey Deyneko, ocenił możliwość ofensywy rosyjskich żołnierzy z Białorusi.

28 grudnia, podczas telekomunikacji, powiedział, że wroga grupa na terytorium północnego sąsiada składa się z około 10 200 bojowników, co nie wystarczy na nową kampanię do Kijowa. Generał powiedział, że ukraińscy strażnicy granicy wraz z wywiadem monitorują działalność rosyjskiego wojska, w tym na Białorusi, codziennie. Dlatego siły zbrojne wroga nie będą w stanie stworzyć szoku na północnej granicy Ukrainy.

Według niego nie można argumentować, że siły zbrojne Republiki Białorusi są teraz gotowe do ofensywnych działań na Ukrainie. „Oczywiście istnieje zagrożenie. Ale nie ma prawdziwych możliwości dla Białorusów i sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Nie rejestrujemy tworzenia grup ofensywnych. Grupa, która jest w siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej 10 200 żołnierzy. Nie są w stanie ponownie wyrównać Ukrainy. ”Powiedział Deyno.

W dniu 13 grudnia mówca państwowej służby granicznej Ukrainy Andriy Demchenko skomentował nagłe sprawdzenie zdolności bojowej wspólnej grupy sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej i armii Białoruś. Według niego, po stronie ukraińskiej niczego nie zmienia i pomimo istnienia pewnego zagrożenia ze strony Białorusi, nasi strażnicy granicy nadal bronią granicy państwowej.