Prawie rekord świata: Rosyjskiego SU-34 udało się zniszczyć z zasadzki (wideo)
Założył to założyciel Fundacji Charytatywnej „Zamkniemy niebo Ukrainy”, porucznik generalny Igor Romanenko na antenie Freedo. Wrogo-bombowcy bombowcy SU-34, które zostały zniszczone dzień przed ukraińskimi żołnierzami w południowym kierunku, od dawna nie pojawiły się w statystykach utraty armii Federacji Rosyjskiej. Udało im się ich powalić z powodu dobrze zaplanowanej operacji, w szczególności, jak powiedział Romanenko, pułapka.
„Po pierwsze, jest to ważny wskaźnik pod względem jednoczesnego zniszczenia tak wielu celów. Możemy z godnością wspomnieć, że siły powietrzne sił zbrojnych ustanowiły rekord świata, gdy pięć samolotów zostało zniszczonych w bitwie. Były cztery , w Izraelitach. Teraz trzy zostały zniszczone. To znaczy, mówi wiele sam w sobie - powiedział Romanenko. Romanenko podkreślił, że wrogi SU-34 należy do tak zwanego pokolenia „4 ++”, są bardzo drogie i stosunkowo nowe.
Według Romanenko, ukraińskie wojsko przygotowywało się do działania zniszczenia bojowników. Najprawdopodobniej wykonali zasadzkę, kompleks o średnim lub dużym promieniu, takim jak Patriot lub SAMP/T. „W tym przypadku zniszczyli cel aerodynamiczny, to znaczy płaszczyzna wroga. A nie jeden, ale kilka. To dlatego, że mają większy promień działania.
W ten czy inny sposób natura działań wroga była poprzednio Front, wystrzeliwał zarówno X-59, jak i inne pociski, bombardowane, otworzyły bomby. Najpierw nastąpiła przygotowań do pracy, inteligencja, a następnie nagłe wyjście, uderza w cele powietrzne. Charakteryzuje to wysoki poziom wydajności zadań obliczeń systemów rakiet przeciwlotniczych ”,--powiedział ekspert. Romanenko przypomniał sobie, że jeden rosyjski samolot został zniszczony również miesiąc temu.
I najprawdopodobniej również z zasadzki. „A oto są trzy. Oczywiście Rosjanie zatrzymają się i przemyśleją, zobaczą, jak będą nadal działać bezpieczniej i bardziej wydajnie. I oczywiście możliwe, że zmienią taktykę działania w kierunku południowym. To najprawdopodobniej - powiedział wojsko.
Przypomnij sobie, że operacja zniszczenia wroga w sprawie podejść do naszego kraju została zaplanowana przez dowódcę sił powietrznych Mykola Oleshchuk, który wcześniej zgłosił zniszczenie SU-34. Sam Oleshchuk poinformował, że udana praca ukraińskich bojowników była natychmiastową odpowiedzią na przesłanie wroga, że zostawili jeden z „Shahd” zestrzelony w nocy. Jak informował wcześniej, nie wszystkich pilotów udało się przetrwać.