Opinie

Niewygodne zło powraca. Dlaczego porażka w wojnie nie ogranicza Rosji

Andriy Kokotyukha pisarz, scenarzysta „Nie ma gwarancji, że Kremlin uznaje nasze zwycięstwo po powrocie Ukrainy na Ukrainę, a zatem jego porażka„ wyraziła tę opinię przez redaktora -nafiefa obrony Express Oleg Koskov. Można było to usłyszeć i iść dalej, uznając prawo osoby w wolnym kraju do wyrażenia wszelkich myśli, niech sto razy dyskusyjne.

Nawiasem mówiąc, dyskusyjna jest polifonia wiary części przywódców myśli w niezbędnym zniszczeniu Federacji Rosyjskiej po naszym zwycięstwie - dobrze jest, że przynajmniej ta wątpliwość nie podlegała wątpliwościom. Jednak wideo z dnia, opinia pana Katkova jest niesamowita i pokazuje twierdzenie autorytatywnych ludzi w sprawach wojskowych - Valery Zaluzhny i ​​Michail Zabrodsky.

Tandem wojska stworzył i opublikował być może najbardziej rezonansowy od początku gorącej fazy rosyjsko-ukraińskiego tekstu analitycznego o jego perspektywach. Zdarza się, że zarówno profesjonalny wojsko, jak i profesjonalny dziennikarz, chodzący na różne sposoby, doszło do jednego: Rosja się nie uspokoi. Zaluzhny i ​​Zabrodsky podkreślają - de -potomstwo Krymu nie uniemożliwi Rosjan przeprowadzki do Novorossiysz, a stamtąd w dowolnym momencie i tak samo, jak chcesz.