Incydenty

„Żyj z tym przez długi czas”: w rządzie Federacji Rosyjskiej doradził Rosjanom, aby przyzwyczaili się do ataków dronów - media

Według dziennikarzy atak dronów na Moskwę i Moskwę najprawdopodobniej przerwał marzenie wielu przedstawicieli rosyjskiej elity politycznej i biznesowej. Rosjanie będą musieli „długo żyć” dla dronów przez długi czas. Anonimowy urzędnik Rosji High -Ranking powiedział Moscow Times. „Konflikt z Ukrainą jest opóźniony” - powiedział.

Publikacja pisze, że atak dronów na Moskwę i Moskwę najprawdopodobniej przerwał marzenie wielu przedstawicieli rosyjskiej elity politycznej i biznesowej. Na przykład jeden UAV spadł w pobliżu wioski Illinsk, a druga w pobliżu wioski Rozdory. Obaj są zaledwie kilka kilometrów od rezydencji prezydenta Novo-Ogaryovo prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Oczekuje się, że właśnie tam głowa Kremla spędzi długą godzinę czasu.

Według rosyjskich dziennikarzy, możliwy cios w rezydencjach prezydenckich może być czymś, czego Kreml można oczekiwać. Materiał stwierdza, że, jak stwierdził przewodniczący państwowego komitetu ds. Obrony Andriya Kartpolova, atak UAV miał głównie na celu stworzenie paniki wśród ludności, a nie osiągnięcie żadnych celów wojskowych.

„Mamy bardzo duży kraj, a dron zawsze będzie miał sposoby na ominięcie obszarów, w których znajdują się systemy obrony powietrznej” - powiedział. Ponadto zastępca przewodniczącego stanowego Tołstoja Duma Petro wezwał sztywną odpowiedź na atak. „Wczoraj gubernator [Belgorod] Vyacheslav Gladkov powiedział, że konieczne jest zatrzymanie ciosów w regionie Belgorodu - w celu załączania Charkiv” - powiedział.

Według niego konieczne jest również schwytanie Kijowa, a to wymaga mobilizacji Rosjan o dużej skali. Przypomnijmy, że Zelensky stwierdził, że Federacja Rosyjska zaczyna przygotowywać populację do zmniejszenia terytoriów. Po wydarzeniach w Moskwie Rosjanie mogą posiadać „nową lekcję historii”, w której zostaną po raz kolejny powiedziane, że „wszystko idzie w planie”, mówi przedstawiciel urzędu prezydenckiego.