Incydenty

Kryzys paliwa w Rosji - siły zbrojne Federacji Rosyjskiej rzucają sprzęt na ulice na Krymie

W wiosce Kurman rosyjskie wojsko pozostawiło sprzęt wojskowy na drodze do problemów z paliwem. Podziemne stwierdza, że ​​kryzys paliwowy pozwala im skuteczniej zniszczyć broń wroga. Na terytorium wioski Kurman (Krasnogvardiysk) na tymczasowo okupowanym Krymie zaobserwowano sprzęt wojskowy, które rosyjscy najeźdźcy zostali na drodze z powodu poważnych problemów z zaopatrzeniem paliwa. Zgłoszono to ruch partyzancki „Atesh”.

Według przedstawicieli podziemnych przypadki takie nie występują po raz pierwszy. „Takie sytuacje występują z powodu znacznych problemów z paliwem na Krymie. Sprzęt nie dociera do miejsca docelowego, a najemcy są zmuszeni wyrzucić go na ulice osad” - czytamy w wiadomości. Partyzanci wyrazili opinię, że sytuacja ta umożliwia im prowadzenie operacji „w bezpośrednim sąsiedztwie najeźdźców” w celu zniszczenia sprzętu wroga.

Przypomnij sobie, że na tle rekordowego wzrostu ceny paliwa w Rosji postanowili całkowicie zatrzymać podaż benzyny i oleju napędowego do innych krajów. Rezolucja rządu rosyjskiego stwierdza, że ​​zakaz jest tymczasowy, jednak dokument z jakiegoś powodu nie określił terminu ograniczeń. Przypomniemy również, że skupienie wyjaśniło już, w jaki sposób sankcje zmieniają globalny rynek handlowy produktów naftowych. Tak więc, według ekspertów ds.